Polecam

Najnowsze posty
„BEZ PRZEBACZENIA” – SYLWIA KUBIK | Szalenie wzruszająca konfrontacja z goryczą dramatycznej przeszłości

„BEZ PRZEBACZENIA” – SYLWIA KUBIK | Szalenie wzruszająca konfrontacja z goryczą dramatycznej przeszłości

Historia kobieca, a jednak pasją osadzona w bezdusznym męskim świecie. Sylwia Kubik emocjonalnie wdziera się w codzienność pogubionej miłośniczki MMA, utrwalając nie tylko pozbawione czułości kadry smutnego dzieciństwa, ale też niesamowitą siłę walki oraz upór w dążeniu do upragnionego celu. Bez przebaczenia to powieść utkana z absolutnie dramatycznych nici, mocno zatem poruszająca, jednocześnie szalenie inspirująca dla osób, którym życie nieprzerwanie kładzie przysłowiowe kłody pod nogi.

Tu nie ma i nie było przestrzeni na fabularną delikatność. Lilka bowiem to kreacja naznaczona pokłosiem wielu traumatycznych wspomnień. Nadużywająca alkoholu matka, brak miłości i rodzicielskiego wsparcia, a także rażący wizerunek Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego – autorka sukcesywnie przywołuje demony parszywej przeszłości, scena po scenie utrwalając najbardziej bolesne fotografie. Dla czytelnika to niezaprzeczalnie najtrudniejsze fragmenty powieści, to chwile wymownej refleksji i zrozumiałe gesty śmiałego oburzenia, to naturalnie tląca się potrzeba przytulenia, rozmowy, obdarowania dobrym słowem. Ale ta historia to przede wszystkim godna podziwu hardość dorosłej już bohaterki, to jej determinacja i sportowa gorliwość, to wyważona cięgami brutalnego życia chęć zawalczenia o niełatwe marzenia. To piękne i ważne emocje, które spisane zostają w sposób niezwykle przystępny. Sport, dokładnie MMA, okazuje się tu motywem wiodącym – to w nim zagnieżdżona zostaje konfrontacja z nadal wyśmiewanymi słabościami, to w nim czai się pragnienie zręcznościowej zemsty, to w nim zmyślnie ukryte zostają drzwi do lepszego jutra. I chociaż początkowo wszystko zdaje się przeczyć jej nieporadnym i nieco zbyt sztywnym ruchom, przy katorżniczych treningach oraz odrobinie niespodziewanego wsparcia, szansa na wewnętrzny spokój, staje się coraz bliższa i bardziej realna.

Szalenie wzruszająca konfrontacja z goryczą dramatycznej przeszłości. Dzieciństwo w cieniu matczynego nałogu, okrucieństwo drwin i upadlających słów, brak zrozumienia i niesprawiedliwe osądy, krzywdząca codzienność w ośrodku wychowawczym – fundamenty tej historii okazują się smutne i przerażające, z pewnością drastycznie naruszają zaabsorbowaną wyobraźnię. To na nich zbudowana zostaje potrzeba opatrzenia bolesnych ran oraz inspirująca chęć dostrzeżenia siebie w pasjonującym i jednocześnie mocno charakternym świecie MMA. To niesamowita próba kobiecości – tak bardzo konsekwentna, heroiczna i imponująca!
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Harde

„ZŁE DZIECKO” – CAMILLA WAY | Thriller przesiąknięty strachem oraz przejmująco zaplecioną grozą

„ZŁE DZIECKO” – CAMILLA WAY | Thriller przesiąknięty strachem oraz przejmująco zaplecioną grozą

Trwoga to zbyt subtelne słowo! Ta historia namacalnie mrozi krew w żyłach, zatrważa i przeszywa duszę, wielokrotnie też zaskakuje zmianą potencjalnego scenariusza. Camilla Way przekonująco wdziera się w narrację matki dziecka z socjopatycznymi skłonnościami, scena po scenie dokładając kolejne elementy przerażającej układanki. Złe dziecko to thriller absolutnie przenikliwy i alarmujący, z pewnością plastycznie, wręcz filmowo wypełniający przestrzeń pochłoniętej lekturą wyobraźni.

Tak długo wyczekiwana i tak bardzo kochana, a jednak z biegiem dziecięcych lat, szalenie niebezpieczna. Piękna dziewczynka, wymarzona córeczka – trudna do okiełznania postać, w której zaszyte zostaje realne zło. Nawet szczera miłość pozbawiona zostaje szans w starciu z nieobliczalnymi instynktami małej Hannah. Bo przecież ona zna szokujący sekret rodziców, doskonale widzi też karty, którymi może ich zastraszać. Ta kreacja od początku budzi autentyczny lęk i napawa odczuwalną trwogą, staje się dominująca – to ona manipuluje czytelnikiem. Autorka przedstawia przeszłość oczami roztrzęsionej matki, stawia tym samym fundamenty dla wieloletniej i jak się okazuje, makabrycznej intrygi, której kryminalne ogniwa rozgałęziają się na równie zagadkową teraźniejszość. Tajemnicze zaginięcie męża, fatalistycznie skradająca się sąsiadka, karygodne kłamstwa, zdrady i niedopowiedzenia, a do tego podejrzane zachowania przyjaciela – tu nie ma miejsca na oczywiste odpowiedzi, każda strona dostarcza zaskoczenie, każda prowadzi w nieoczekiwaną stronę, każda utrwala zuchwały, drastyczny i tym samym pokerowy charakter zdarzeń. Napięcie rośnie, akcja nabiera szalonego tempa, dynamicznie prowadząc do niespodziewanego zakończenia.

Thriller przesiąknięty strachem oraz przejmująco zaplecioną grozą! Ta historia złowieszczo i z pewnością dynamicznie osacza myśli czytelnika, wrze w czeluściach zaniepokojonej duszy, nie pozwala się odłożyć aż do ostatnich stron. Camilla Way nieprzerwanie manipuluje wyobraźnią, narusza motyw dziecka w sposób traumatyczny i bezwzględny zarazem, wiarygodnie podsuwając perfidne zachowania socjopatyczne – tu skadrowane w szeroką i niezaprzeczalnie angażującą intrygę fabularną, której mroczne ogniwa sięgają nie tylko rodzinnych tajemnic, ale też małżeńskich zdrad, parszywych kłamstw, dziwnych i niejednoznacznych gestów, także niespodziewanych, choć bardzo bolesnych tragedii.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Znak

„MIEJSCE CUDÓW” – BARBARA O'NEAL | Nieprzeciętna i mocno tajemnicza, wręcz zjawiskowo pokerowa proza

„MIEJSCE CUDÓW” – BARBARA O'NEAL | Nieprzeciętna i mocno tajemnicza, wręcz zjawiskowo pokerowa proza

To jedna z tych powieści, które refleksyjnie wybrzmiewają w otchłani naruszonej wyobraźni. Naznaczona emocjami czterech powiązanych tragiczną wiadomością kobiet, piękna i niespodziewana, wyróżniająca się sensualnością najdrobniejszych wzruszeń. Barbara O'Neal pozwala odbiorcy samodzielnie zdefiniować tytułowe Miejsce cudów, zachęca do spoglądania nie swoimi oczami, ewidentnie chce pokazać, jak różnie można widzieć to samo wydarzenie, w zależności od okoliczności i przeżytych doświadczeń. To niezwykle wzruszająca historia.

Tu nie ma przestrzeni na szerokie uśmiechy, nie ma też instynktu do szybkiego przewracania poruszających stron. W zamian odbiorca zakrada się do mocno osobistej narracji czterech zasmuconych kobiecości, naprzemiennie rozpoznając przenikliwe smutki, wątpliwości, żale i nieprzychylności dnia. Każda z nich zdaje się malować inny portret zmarłego właśnie Augustusa, a jednak każda gniewnie wizualizuje jego notoryczne zdrady i parszywe kłamstwa. Kreacja medialnego przecież szefa kuchni okazuje się tym bardziej tajemnicza, iż w jego śmierci zakorzenione zostaje ziarno kiełkującego nieprzerwanie podejrzenia. Ten iście kryminalny akcent intryguje, podsuwając możliwe scenariusze – czytelnik również doskonale wie, że w relacjach ze swoimi wieloma miłościami, nie był to człowiek godny pełnego zaufania. Mocno zaakcentowana tu złość koreluje z tęsknotą oraz namacalnym w żałobie bólem, uwalnia też pytania o codzienność pozbawioną jego bliskości. Była żona i jednocześnie wieloletnia towarzyszka życia – tak brutalnie skrzywdzona niewiernością męża, do tego jej wyciszona córka oraz wyzuta z luksusu kochanka, a do tego wyraźnie zdystansowana córka, w której mglistej postaci, nakreślona zostaje trudna i nierówna walka z goryczą poważnego nałogu. Ta niesamowita podróż zdaje się być cudowna i nieprzypadkowa, z pewnością rozczulająca – ewidentnie zmusza do szczegółowego podglądania nie zawsze jednoznacznych myśli. Tu zaszyta zostaje przecież frapująca zagadka fabularna.

Nieprzeciętna i mocno tajemnicza, wręcz zjawiskowo pokerowa proza. Barbara O'Neal delikatnie wkrada się w szczeliny czterech zasmuconych wrażliwości, nieśpiesznie dotykając uczuć kobiet naruszonych stratą tego samego mężczyzny. Enigmatyczna narracja podpowiada aluzyjnie dawkowany motyw kryminalny, a jednak teren tej powieści zdaje się być na tyle grząski, dramatyczny i poruszający, że do końca pozostawia czytelnika w aurze złudnej niepewności. Wieloletnie zdrady, kłamstwa, zazdrości i niedopowiedzenia, a do tego konfrontacja z uzależniającym nałogiem – Miejsce cudów to historia absolutnie refleksyjna, piękna i rozczulająca, przede wszystkim natomiast wyrafinowana.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Muza

„TROFEUM” – ANGELIKA WASZKIEWICZ | Porywający, brawurowy i nieobliczalny romans

„TROFEUM” – ANGELIKA WASZKIEWICZ | Porywający, brawurowy i nieobliczalny romans

To romans dla czytelników świadomie wdzierających się w fabularny świat mafijnych porachunków. Bo przecież tu nie ma przestrzeni na delikatność czułych pocałunków, w zamian trzeba ostrożnie wypowiadać każde zamierzone słowo. Trofeum to tytuł nieprzypadkowy, idealnie bowiem oddaje rolę bohaterki w życiu tajemniczego mężczyzny. Angelika Waszkiewicz ponownie napełnia wyobraźnię eksplozywną treścią, aby w pięknie nakreślonej scenerii, przybliżyć historię iście nieobliczalnych doznań.

Autorka intencjonalnie odbiega od subtelności uczuciowych gestów, burzliwie bowiem wkrada się w mroczną i odczuwalnie zwaśnioną rzeczywistość włoskiej mafii, to w niej zaszywa ziarno ekscytującej i jednocześnie brutalnej namiętności. Dalia Moretti to kreacja niemal baśniowa w swym kruchym wizerunku – zamknięta przez ojca w gwarantującej schronienie posiadłości, niewątpliwie naiwna, pozbawiona nawet własnego zdania, nieobyta także w prozaicznym wyglądzie sycylijskiego dnia. A jednak w sytuacji zagrożenia życia, przybiera zaskakująco hardą i przebiegłą postawę, tym samym w pojedynkę próbuje ustrzec się przed mackami szpiegującego ją perfidnie zła. Dla odbiorcy to jak filmowy wyścig z czasem – złożona intryga, której fundamentem okazują się rodzinne tajemnice oraz nasączona traumą potrzeba zemsty, a której ogniwa sięgają najczarniejszych szczelin przestępczego świata. To właśnie w niej osadzony zostaje wyrafinowany wątek romantyczny – narzucony podstępem i wyraźnie odarty z kobiecego przyzwolenia, a jednak wywołujący obopólne pożądanie, w scenach intymności zażarty i pasjonujący, z czasem coraz bardziej zmysłowy. Gdzieś ukradkiem, drugoplanowo, choć nadal znamiennie, wplecione zostają także epizody z udziałem bohaterów powieści Rekompensata – to niezaprzeczalnie fajna niespodzianka dla tych, którzy poznali już ten pieprzny, choć równie bezlitosny debiut autorski.

Powieść przeznaczona dla dorosłych i z pewnością świadomych miłośników pikantnych zbliżeń. Trofeum to porywający, brawurowy i nieobliczalny romans, którego impulsywne szpony, zakorzenione zostają w brudzie gangsterskich porachunków. Charakterna Sycylijka o wyrobionej przez ojca naiwności, a także bezduszny mężczyzna kierowany pragnieniem mafijnej zemsty – tu niebezpieczeństwo czai się za każdym fabularnym rogiem, a relacja dwojga bohaterów, zacieśnia się z każdą podstępną stroną. Nienawiść przeradza się w gorączkowe sceny intymności, które odurzają nie tylko pełne pożądania ciała, ale także skruszone bolesną przeszłością serca.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Papierowe Serca

„TAJEMNICA POŁOŻNEJ” – EMILY GUNNIS | Fascynująca, brawurowa i zaskakująco kryminalna podróż po szczelinach mrocznej przeszłości

„TAJEMNICA POŁOŻNEJ” – EMILY GUNNIS | Fascynująca, brawurowa i zaskakująco kryminalna podróż po szczelinach mrocznej przeszłości

Niezwykle piękna i poruszająca powieść, jednocześnie wieloaspektowa i nieodkładalna saga. To treść wypełniona umyślnymi kłamstwami i zawiścią dawnych spojrzeń, mocno intrygująca i niejednoznaczna. Emily Gunnis uderza w szalenie emocjonujący motyw zaginięcia dziecka – nie jednego, gdyż jak barwnie pokazuje, historia lubi się powtarzać. Tajemnica położnej skrywa w sobie zagadkową przeszłość, okazuje się przygodą charakterną i niepokojącą.

Chociaż pierwotnie nasuwa się tu myśl o angażującej powieści obyczajowej, z czasem fabuła ujawnia także swoje dramatyczne oraz kryminalne elementy. Dla odbiorcy to przede wszystkim niesamowita kompozycja zdarzeń, które za pomocą zmyślnie wplecionych retrospekcji, rozciągnięte zostają na wielu bohaterów oraz trzy kluczowe płaszczyzny czasowe. Tragiczna i niewątpliwie przejmująca przeszłość koreluje tu z równie szokującą teraźniejszością, prowadząc czytelnika śladami długoletnich sekretów i poświęceń rzutujących na życie potomnych, utrwala podłe zbrodnie, chce przywołać winnych, domaga się szczerości zachowanych wspomnień. Pamiętna noc sylwestrowa roku 1969, niewyjaśnione zaginięcie kilkuletniej córki gospodarzy, budząca dyskusje renowacja posiadłości, prace odkrywkowe w znamiennej plebanii i powtórne zniknięcie małego dziecka – tak zapętlona zostaje intryga, której korzenie sięgają trudnych czasów wojennych oraz dwóch istotnych dla tajemniczej historii rodzin, upamiętniając traumatyczne i z pewnością wzruszające sceny z udziałem tytułowej położonej. Wyobraźnia działa tu na wysokich obrotach, plastycznie obrazując coraz bardziej alarmujące zależności między kreacjami, w napięciu przedstawiając kolejne fragmenty zawiesistej w odczuciu układanki.

Fascynująca, brawurowa i zaskakująco kryminalna podróż po szczelinach mrocznej przeszłości. Brzemienna scena z okresu drugiej wojny światowej okazuje się zalążkiem wielowymiarowej i jednocześnie wieloletniej intrygi – staje się zarzewiem smutnych i niepokojących zdarzeń, zwiastunem dwóch dramatycznych ram czasowych, zalążkiem wstrząsającego i niespodziewanie powtórnego motywu zaginięcia dziecka, pamiętnym wstępem do utrwalenia goryczy ludzkiego poświęcenia. Emily Gunnis przekonująco wdziera się w cieniste powiązania między dwiema rodzinami, uwalnia instynkty ludzkiego zła i tuszowane latami tajemnice, mnogością twarzy natomiast, domaga się skupienia i atencji – właśnie w ten sposób dąży do sportretowania złożonej prawdy.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Świat Książki

„UWIKŁANA”– NATASHA PRESTON | Ten weekend pozostanie makabrycznym wpisem w pamiętniku ich nastoletnich wspomnień

„UWIKŁANA”– NATASHA PRESTON | Ten weekend pozostanie makabrycznym wpisem w pamiętniku ich nastoletnich wspomnień

Rewelacyjny thriller młodzieżowy. Miejscem zbrodni osadzony w starym letniskowym domku, myślami natomiast zagnieżdżony nie tylko w świadomie zaakcentowanej naiwności młodej dziewczyny, ale też w porywach jej zauroczonego serca, z pewnością tajemniczy i otwarcie wodzący czytelnika za nos. Natasha Preston tworzy charakterystyczną dla siebie aurę nastoletniej niepewności, krok po krok uwalniając skrywane przez przyjaciół fragmenty alarmującej układanki. Uwikłana okazuje się powieścią wielu znaków zapytania, dostarcza także romantycznych doznań.

Beztroski wypad z przyjaciółmi niespodziewanie zamienia się w iście makabryczny koszmar. Dla odbiorcy to przede wszystkim intryga wymagająca detalicznej obserwacji – ten morderczy spektakl ewidentnie bowiem rozegrał się w gronie zaniepokojonych bohaterów. Stary domek z widokiem na jezioro, zakrapiany alkoholem wieczór i wreszcie dwoje martwych uczestników w kałuży rozciągającej się widowiskowo krwi. Tak zainscenizowana zbrodnia pobudza wyobraźnię do działania, jednocześnie uruchamia czujność i zachęca do bacznego przyglądania się poszczególnym twarzom. Zastosowana narracja pierwszoosobowa pozwala śledzić wydarzenia oczami osiemnastoletniej Mackenzie – w jej postawie łatwo wychwycić nutę bezmyślnego zaufania, także specyficzną podatność na spontaniczne zakochanie, ale przede wszystkim niesamowitą dociekliwość w prowadzonym osobiście śledztwie. Każdy zmyślnie mija się tu ze szczerością własnych wyznań, każdy chowa znamienne sekrety przeszłości, każdy miał niejako powód do dokonania zemsty, każdy zatem w pewnej chwili, staje się obiektem rzeczowego podejrzenia. Sama fabuła z czasem przybiera wyraźnie neutralny ton, autorka skupia się na rozbudzeniu świeżej namiętności oraz aktach formalnego przesłuchania, ogniwo po ogniwie odkrywając kolejne elementy niebezpiecznej gry. Finał zaskakuje nie tyle samym sprawcą, a raczej jego dyskusyjną motywacją. Nie zmienia to jednak poziomu satysfakcji z lektury – ta niezaprzeczalnie dostarcza odpowiednio kryminalnych wrażeń.

Ten weekend pozostanie makabrycznym wpisem w pamiętniku ich nastoletnich wspomnień. Domek letniskowy nad jeziorem, zaprzyjaźnione grono młodych ludzi, paskudna w krwawym portrecie zbrodnia i wreszcie tajemnicze fragmenty układanki, które mogły stanowić pretekst do perfidnej zemsty. Natasha Preston niepokojąco wdziera się w otchłań zaintrygowanej wyobraźni, umyślnie prowokuje czytelnika i podsuwa scenariusze, jednocześnie zachęca do śledzenia rodzącej się naocznie namiętności. A wszystko w nieśpiesznej i zauważalnie naiwnej narracji, w której dociekaniu zaszyta zostaje potrzeba zdefiniowania sprawcy. Uwikłana to świetny thriller młodzieżowy – enigmatyczny, ale też zaskakująco uczuciowy.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Feeria

„DUŻE DZIEWCZYNY NIE PŁACZĄ”– ANNETTE CHAVEZ MACIAS | Fotografia rodzinna wykadrowana czułością absolutnie wyjątkowych kobiet

„DUŻE DZIEWCZYNY NIE PŁACZĄ”– ANNETTE CHAVEZ MACIAS | Fotografia rodzinna wykadrowana czułością absolutnie wyjątkowych kobiet

Przepiękna i niesamowicie budująca podróż po rodzinnych wartościach. Historia widziana oczami czterech spokrewnionych kobiet – mocno osobista i sentymentalna, przede wszystkim jednak naznaczona potrzebą znalezienia wewnętrznego szczęścia. Annette Chavez Macias wkrada się do wyraźnie niezaspokojonych serc, szkicuje fragmenty ich różnobarwnych codzienności, pozwala poczuć przenikliwą stratę, zdefiniować wątpliwości, zrozumieć pragnienia. Ten nad wyraz delikatny portret eksponuje ważne, może nawet fundamentalne emocje.

Przestrzeń tej powieści wypełniona zostaje delikatnością kobiecej wrażliwości. Autorka stawia na dogłębną narrację pierwszoosobową, odkrywając przed czytelnikiem intymność każdej z czterech kuzynek. Odbiorca chłonie poszczególne opowieści z dużym zaangażowaniem, wyczekując tego jednego trudnego momentu, który ponownie scali zaprzyjaźnione w młodości życiorysy. Zanim jednak wedrze się w rodzinną tragedię, spogląda na domagające się atencji uczucia zawiedzionej wyglądem własnego małżeństwa Mari, przenikając tlące się w niej rozczarowanie wybrzmiewającą nijakością dnia. Równolegle śledzi zakochaną w przystojnym szefie Ericę, obserwuje naruszoną niesprawiedliwością codzienność zawodową Seleny i podgląda pierwsze akty bliskości nieśmiałej nauczycielki Gracie. Każda z nich buduje ogniwo wspólnej, niezaprzeczalnie potrzebnej i fascynującej opowieści, każda mierzy się z własnymi przeżyciami, każda dąży do zdefiniowania siebie na nowo. Piętnaście lat życiowej rozłąki, morze wzruszających wspomnień i wreszcie traumatyczna chwila, która pozwala bohaterkom przedrzeć się tęsknotą przez najważniejsze lekcje, wyniesione niegdyś słowami ukochanej abuelity. Przeszłość okazuje się nie tylko cudowną pamiątką, ale też kluczem do zbudowania satysfakcjonującej przyszłości. Więzi rodzinne, siła przebaczenia, szczere rozmowy, przyjaźń, niespodziewane macierzyństwo, postawienie siebie na pierwszym miejscu – te motywy zdają się być zaakcentowane najbardziej, to w nich zaszyta zostaje prawdziwa refleksja.

Fotografia rodzinna wykadrowana czułością absolutnie wyjątkowych kobiet – zaprzyjaźnionych niegdyś kuzynek meksykańskiego pochodzenia, których serca domagają się szczęścia. Annette Chavez Macias zagląda do czterech wrażliwości z widoczną subtelnością, pozwalając odbiorcy nieśpiesznie wizualizować najpiękniejsze wartości. Każda z naruszonych twarzy czuje niewygodę nasyconej dorosłością prozy dnia, każda doświadcza uczuciowej samotności, każda pragnie naszkicować portret uśmiechniętego jutra. Odpowiedzią okazuje się tu właśnie rodzina – refleksyjne przypowieści abuelity, niezapomniane tradycje, sztuka przebaczania, wspólnie przeżywana strata oraz siła niesamowitej przyjaźni.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Kobiecym

„PONIEWAŻ WIERZĘ W CIEBIE”– REBECCA YARROS | Piękna, absorbująca i niezaprzeczalnie uczuciowa konfrontacja z bolesną przeszłością

„PONIEWAŻ WIERZĘ W CIEBIE”– REBECCA YARROS | Piękna, absorbująca i niezaprzeczalnie uczuciowa konfrontacja z bolesną przeszłością

Ta miłość potrzebuje strawić narzucone wojną poczucie winy, potrzebuje też zetrzeć się ze sprzeciwem bliskich. On stoi w kontrze z niemal całym miasteczkiem, ona dumnie otula go nieocenionym wsparciem. Ponieważ wierzę w ciebie to kolejna angażująca powieść niesamowitej Rebekki Yarros – w odczuciu nie tak smutna i nie tak przygnębiająca, a jednak nadal dramatyczna, uczuciowa i nieodkładalna. To niezaprzeczalnie piękna i wartościowa historia, to także lekcja pogodzenia się z bolesną przeszłością.

Tu nie ma przestrzeni na jednoznaczne emocje. Jedna decyzja wojenna przecina życiorys młodszego brata, wymusza też urwanie kontaktu i ucieczkę w nieznane. Brak przebaczenia ze strony bliskich, nieprzyjazne nastawienie mieszkańców, skrywane przez lata tajemnice – Camden przygnieciony zostaje wymownym ciężarem, w jego spontanicznym powrocie do rodzinnej Alby w Kolorado, zanurzona zostaje nie tylko osobliwa relacja miłosna, ale przede wszystkim chęć zderzenia się z niesprawiedliwym osądem innych, z porzuceniem przez ojca i niechętną postawą starszego brata. I chociaż to mężczyzna stanowczy i wyraźnie impulsywny, potrafi utrzymać się w ryzach, widać w nim także doskwierającą potrzebę akceptacji. Bo przecież nikt go nigdy tak naprawdę nie wysłuchał. Ta historia to karuzela różnobarwnych doznań – to charakterny klimat małego miasteczka, to smutne wspomnienia, to poszukiwanie ważnych kompromisów, to starcie z nieprzewidywalnością choroby Alzheimera, to poruszająca walka o zaufanie bliskich i zrozumienie lokalnej społeczności, to piękne relacje z dziećmi i wreszcie wyjątkowa więź z jedyną kochającą go osobą. Naprzemienna narracja pierwszoosobowa pozwala odbiorcy poznać przemyślenia obu zatroskanych bohaterów – pozwala wgryźć się w jego przenikliwe wątpliwości, jednocześnie poczuć jej otwartość na wspólne przeżycia. Ta namiętność wydaje się soczysta i niezwykle zmysłowa, a jednak zauważalnie potrzebuje przedrzeć się przez tuszowane latami sekrety. Niewątpliwie domaga się wrażliwej atencji czytelnika.

Piękna, absorbująca i niezaprzeczalnie uczuciowa konfrontacja z bolesną przeszłością. Ponieważ wierzę w ciebie to małomiasteczkowy romans z nieoczywistym wizerunkiem motywu drugiej szansy, to także przejmująca historia o charakterze obyczajowo-dramatycznym. Kreacja obciążona pokłosiem wojennej decyzji, druzgocące poczucie winy, walka o przychylność mieszkańców i akceptację bliskich, nierówna codzienność z chorobą Alzheimera, niejednoznaczna próba przywrócenia rodzinnej tożsamości i w tym wszystkim namiętność, domagająca się szczerej definicji. Rebecca Yarros nie zapomina również o dawnych tajemnicach, dba zatem nie tylko o ważne wartości, ale także o intrygującą stronę swojej powieści.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Hype (Filia)

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger