„AGLA. ALEF” / „AGLA. AURORA” – RADEK RAK | Sugestywna przeprawa przez osamotnione skrawki ludzkiej wrażliwości
Nieprzeciętna kreacja. Pierwotnie osadzona w animuszu dziewczęcego dojrzewania, z każdą stroną coraz bardziej koczownicza, baśniowa i nieokiełznana, z pewnością pełna egzystencjalnych spostrzeżeń. Radek Rak nie tuszuje brzydkich sformułowań, niejednokrotnie dosadnie buduje swoje przemyślenia, a jednak odczuwalnie zachowuje unikalność literatury pięknej, wyraźnie dba o swoistość naruszonych treści, nieprzerwanie zachęca do śmiałego przetrawiania niecodziennych zdarzeń. Agla to wnikliwe zaproszenie do peryferyjnych fragmentów ludzkiej duszy – historia przenikliwa i ekscytująca zarazem.
W obu częściach wyczuwa się zew podświadomej przygody – intencjonalnej, wyznaczonej objawami dorastania i poczuciem wykluczenia, zagrzebanej w czarnej niewoli myśli, emocjami otulonej strachem i cenzurą czuwającej notorycznie służby bezpieczeństwa, fabularnie natomiast domagającej się niemałej koncentracji. Autor świadomie balansuje między tym, co znane i poparte oczami realności, a tym, co zaczyna istnieć jedynie w oparach wyobraźni – buduje ten wysublimowany świat w sposób niezwykle przekonujący, plastyczny i wieloznaczeniowy. Czytelnik przedziera się przez zaginięcia, leśne zatracenia, demony i tajemnicze lekcje czarów, regularnie staje się świadkiem własnego zatracania. Każdy epizod zaskakuje podjętą umyślnie dosadnością – nie zawsze czysty językowo, wielokrotnie obdarzony chaosem pozornie niezmierzonych zdań, a jednak staje się częścią kluczowego procesu, krokiem na drodze wewnętrznego przeobrażania się bohaterów. Dla odbiorcy to podróż przez trudy pamiętania, przez otchłań rozdzierającej samotności, przez żale, namiętności i definicyjną próbę znalezienia siebie, to także roszady w zapisie społecznej hierarchii i odważna walka o własną tożsamość. A wszystko w kurażu finezyjnego nawiązania do przyrodniczych zjawisk, w gestach przenikliwości i humorystycznej sprężystości – wrażeniowo to ekspozycja niekonwencjonalna, błyskotliwa i przeszywająca.
Sugestywna przeprawa przez osamotnione skrawki ludzkiej wrażliwości – kreacja w każdym komponencie mroczna, fascynująca i nieoczywista. W ciemnych szczelinach strachu przed bezpieką, w nieprzypadkowej dociekliwości, w szalonej przygodzie, w narzuconym nieporządku fantastycznych zdarzeń, Radek Rak zagnieżdża zdumiewającą baśń – brudną i jednocześnie piękną językowo, z pewnością domagającą się intensywnej obecności. Agla to brawurowa próba zachowania człowieczeństwa, to także walka o indywidualność myśli oraz potrzeba zdefiniowania tęsknoty za utraconą namiętnością, to wskrzeszenie odwagi i potrzebna lekcja dojrzewającego życia.
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Powergraph