"Z DALA OD ZGIEŁKU" - THOMAS HARDY
Wiedziona proponowaną przez kina, a nawet samą okładkę, ekranizacją pozycji „Z dala od zgiełku”, chciałam zdążyć przed nieuchronnym momentem obejrzenia filmu i zajrzałam do jej książkowej wersji. Jedyne kilka dni minęło, a już mam za sobą ostatnie zdanie powieści. Nie ukrywam, że to moje drugie spotkanie z twórczością Thomasa Hardy’ego więc nieuniknione było porównanie dwóch dziewiętnastowiecznych dzieł tego naturalistycznego pisarza. Wcześniejsze spotkanie dotyczyło najbardziej znanej powieści: „Tessa D’Urberville. Historia kobiety czystej” i przyznaję, że przygody Tess postawiły poprzeczkę na tyle wysoko, że obecna lektura nie sięgnęła, a nawet nie musnęła poprzeczki.