„PRAWDA ZAPISANA W POPIOŁACH” – JOANNA JAX | Brutalna wojna minęła, ale ich życie trwa nadal…

Stworzenie fabuły z prawdziwą historią w tle nie jest zadaniem łatwym. Jeszcze większym wyzwaniem zdaje się być przeprowadzenie bohaterów przez dziesiątki burzliwych lat, w tym wierne odzwierciedlenie ich dawnej rzeczywistości, oddanie drzemiących w nich żywych emocji i przede wszystkim utrzymanie odbiorcy na wysokim poziomie zainteresowania. Takim talentem bezsprzecznie pochwalić może się Joanna Jax, która w zaskakująco ujmujący sposób połączyła ze sobą losy bohaterów znanych z dwóch wyjątkowych sag historycznych: Zemsty i przebaczenia oraz Zanim nadejdzie jutro. Prawda zapisana w popiołach to niezwykle przekonująca przeprawa przez lata wypełnione bezwzględną polityczną manipulacją. Nie mam wątpliwości, że jest to autentyczny obraz gorzkiej powojennej codzienności, w której głosem człowieka nierzadko rządził głos nieprzyjaznego systemu.
Szymek Wielopolski, Mateusz Rosiński, Nela Domosławska, Nadia Niechowska oraz Kuba Staśko – to tylko wybrane kreacje, znane z poprzednich sag, które można spotkać na łamach Milczenia aniołów – powieści stanowiącej fabularny zalążek nowej sagi. Joanna Jax przenosi odbiorcę do mało przyjemnych i mocno nasiąkniętych nowym porządkiem lat pięćdziesiątych, kiedy to zwykłe ludzkie dylematy często okazywały się efektem nieczystych zmian politycznych. W czasach, w których piętnowano odmienne poglądy, uciszano indywidualne spojrzenie na świat i brutalnymi szantażami zmuszano do tajnej współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, między bohaterami wciąż skrzą się rozmaite emocje, od pięknej przyjaźni i upragnionej miłości aż po niechciane konflikty i wreszcie niszczącą od środka nienawiść. Na domiar złego, wraca też niechciana uśpiona przeszłość, aby ze swym dramatycznym rozmachem przypomnieć o tym, co zdążyło już wyparować z obciążonej wojennym ciężarem pamięci. 
Warszawa, Poznań, Olsztyn, ale też Londyn i wyraźnie odległy Izrael – to właśnie w tych miejscach bohaterowie próbują łapać powojenny oddechu optymizmu i to właśnie te miejsca okazują się intensywną, widowiskową i przede wszystkim wiarygodną scenerią ich dotkliwych życiorysów. Równie przekonujące okazują się scenariusze dwóch kolejnych tomów. Krzyk zagubionych serc to przesiąknięty społecznymi wątpliwościami portret lat sześćdziesiątych, kiedy to trend wyznaczała gomułkowska „mała stabilizacja”, natomiast Śpiew bezimiennych dusz okazuje się wyjątkową przepustką do zatrważających scen wojny sześciodniowej, kiedy to młodzież walecznie wyszła na ulice, a tragicznym finałem wydarzeń stał się Grudzień ’70. Dobrze znanymi bohaterami wciąż targają największe dylematy, gwałtowne emocje i niedające spać wyrzuty sumienia, ale czas pokazuje, że nawet tak wyboista droga może prowadzić do nieco lepszego jutra.
Zjawiskowy spektakl osobowości w nasyconej historią scenerii to jedno, ale w tym wszystkim nie można zapomnieć o najważniejszym – o jakości, z jaką Joanna Jax każdorazowo traktuje swoją twórczość. Prawda zapisana w popiołach, podobnie jak poprzednie sagi, okazuje się bowiem pełnowymiarowym utworem literackim – niezwykle bogatym pod kątem fabularnym, nasiąkniętym ekspresyjnymi żywymi emocjami, podszytym wiarygodnym tłem historycznym i opakowanym za pomocą pięknego plastycznego języka, który nie tylko dopieszcza kolejne sceny, ale też zachwyca sam w sobie, dając poczucie pełnowartościowej lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger