"STRACONA" - KATE FOSTER | To głos każdej kobiety, która nie została wysłuchana
To niepodważalnie jedna z tych oburzających opowieści, które napawają poczuciem uwierającej niesprawiedliwości. Historia przygnieciona obłudą, nikczemnością i bulwersującą hipokryzją, przede wszystkim jednak to wstrząsająca fotografia kobiecego życia - życia zbrukanego grząskim oskarżeniem, znieważonego, zbyt donośnie milczącego, podejrzanego o zbrodnię wymierzoną w serce wpływowego oblubieńca.
To nieodwracalna autentyczność fundamentalnych zdarzeń czyni tę powieść tak przygniatającą, cierpką, duszną i poruszającą. Kate Foster mierzy się tu bowiem z próbą fabularnego odtworzenia prawdziwego procesu Lady Christian Nimmo - procesu osnutego w brudzie zaciętego patriarchatu, oczerniającego myślą pierwszego cichego podejrzenia, rozstrzygającego bez ścierania się z obrazem możliwej niewinności. Prawda nie ma tu znaczenia. Prawda nie widnieje też na historycznej osi ludzkich wspomnień. Żądna widowiska społeczność Edynburga nie szczędzi na wrogości, potępia zanurzoną w więziennej bezradności arystokratyczną duszę, domagając się publicznej kary.
Autorka fenomenalnie wtapia się w mgliste i jednocześnie odstręczające realia XVII wieku, przedziera się przez chaszcze nieprawości, zakłamanie, przebiegłość, zdrady, zazdrości i grubiańskie nadużycia mężczyzn, każe patrzeć na rozgoryczenie, słabość, namiętność i rozdzierającą duszę walkę o przetrwanie. To podróż bardzo śmiała, odważna, brawurowa i wyrafinowana, ale też niesamowicie refleksyjna, ważna i potrzebna. To głos każdej kobiety, która nie została wysłuchana.
_
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Kobiecym