„SZARLATANKA” – IZABELA MEYZA | Tajemnica zasnuta wewnątrz szeptów gnuśniejącej w oczach małej społeczności
Znachorka. Zielarka. Szamanka. Czarownica. Szarlatanka. Kobieta, która w czeluściach własnego zaginięcia, pozostawia w wiejskim powietrzu jedynie pustkę i przeszywającą nozdrza tajemnicę. A przecież pragnie tylko przynależeć. Polsko-litewskie pogranicze, panosząca się dzikość przynoszących ukojenie ziół i wreszcie zamknięta społeczność Przypadki, której w obliczu złego, nagle brakuje właściwych słów. Zachowana gdzieś w przeszłości prawda – bolesna, duszna, krzywdząca i niesprawiedliwa, skażona wstydem, upokorzeniem, piętnem wrzynającym się w poranioną duszę. Izabela Meyza dociera do szczelin kobiecości w sposób dobitny i zdumiewający – utrwala brzemię doświadczonych ran, ukazuje rozbieżności i niekonsekwencje w wyzutym z empatii podejściu do kobiet, interpretując przy tym wulgarność męskiej lubieżności, obrazowo pokazując też wpływ otaczającego środowiska na poczucie wartości, akceptację i obecność w oczach innych. Szczerość schowana w milczących spojrzeniach, cisza i zamęt społecznych oczekiwań, skondensowana przestrzeń i intryga budząca niepokojące podejrzenia – ta historia refleksyjnie uciska wyobraźnię, zachęca do dyskusji i szukania godziwych odpowiedzi.
Tajemnica zasnuta wewnątrz szeptów gnuśniejącej na oczach czytelnika społeczności. Historia wypełniona aurą swoistego niedopowiedzenia, nasiąknięta krzywdą i doskwierającym latami zawstydzeniem, uwierająca, cierpka, przylepiająca się do spowitej dziwną ciszą wyobraźni. Izabela Meyza z refleksyjną czułością i jednocześnie hipnotyzującą barwą słowa, wdziera się w otchłań kobiecej wrażliwości – osadzając powieść we wsi spęczniałej od milczenia, w gorzkim posmaku osobliwego zaginięcia i wreszcie w pozostawionych córce wersach enigmatycznej Szarlatanki, dotyka smutku, pogardy i niezabliźnionych ran, ociera się o desperację zanurzonego w bagnie uczuć serca, z sugestywną śmiałością akcentuje sprzeczność chaotycznych, często rozbieżnych oczekiwań wobec kobiet, każe spojrzeć na obcesowość męskiego pożądania i zatrzymać się nad znieważonym ciałem. To proza absolutnie unikalna, dojrzała i ponadczasowa, w intrydze znaczeń zagadkowa i nieoczywista.
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mova
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.