„POCAŁUNKI W RZYMIE” – CATHERINE RIDER | Naznaczona niepowtarzalną scenerią oprószonego śniegiem miasta miłości!

Ten jeden wyjątkowy dzień – absolutnie romantyczny, fascynujący, wyraźnie inaugurujący nowy status niepowtarzalnego uczucia. Dzień magicznych zaręczyn. Bez wątpienia upragniony i jedyny w swoim rodzaju, wcześniej nagminnie powtarzany w świecie przyszłych wyobrażeń. A jednak nie każde kobiece serce pragnie sformalizowania związku, szczególnie bardzo młode i jawnie opatrzone piętrzącymi się wewnątrz wątpliwościami. I właśnie taką bohaterkę przedstawia Catherine Rider w niezwykle uczuciowej powieści Pocałunki w Rzymie.

Anna swym zapałem niewątpliwie odzwierciedla postawę wielu autentycznych dziewczyn, szczególnie tych świeżo zanurzonych w oficjalnej dorosłości. Czytelnik zatem z czystą akceptacją przenika zrozumiały tok jej angażującej narracji – doskonale bowiem wie, że ślub w wieku dziewiętnastu lat, to niekoniecznie szczyt życiowych ambicji, założenie rodziny często zdaje się być wręcz wtedy iście przerażającą wizją, drastycznie przytłaczającą zawodowe aspiracje, rażąco niszczącą także potencjał kwitnących nieustannie marzeń. Jednocześnie docenia utrwalaną naprzemiennie relację przystojnego Matteo – młodego piłkarza, wyraźnie pogrążonego w medialnie zafundowanym wstydzie. Ten chłopak doszczętnie wyzuty jest z poczucia własnej wartości, tonie wręcz w zniechęceniu i bolesnym rozczarowaniu, a jednak przypadkowe spotkanie z chłonną włoskiej kuchni Amerykanką, pozwala mu dostrzec pozytywne aspekty pechowo przygaszonej codzienności. Tak właśnie nawiązuje się uczuciowa zależność – relacja zupełnie niespodziewana i tym samym zaskakująco nieśmiała, a przy tym uroczo naznaczona walorami smakowymi, otulona zimową powłoką rzymskich uliczek, kompleksowo skąpana w baśniowej atmosferze świąt. Tu emocje rozchodzą się naturalnie, osnuwając swym wymownym wdziękiem także zachłanną wyobraźnię odbiorcy.

Fascynująca, smakowita, naznaczona niepowtarzalną scenerią oprószonego śniegiem miasta miłości – ta historia nasyca wyśmienitą słodyczą włoskich wypieków, zniewala magiczną świąteczną aurą, zachwyca także kameralnym kształtem ekscytujących doznań, które nieśmiało wkradają się w młode serca wyraźnie zatroskanych bohaterów. Pocałunki w Rzymie to opowieść niesamowicie uczuciowa, piękna i sensoryczna, świadomie napełniona wrażliwością romantycznych uniesień. Catherine Rider zaprasza na zjawiskowe spacery po rozkosznych zakątkach Rzymu, których ujmująca przestrzeń, bezsprzecznie intensyfikuje nastrojową euforię zakochania.
_____ 
Współpraca płatna z wydawnictwem Feeria Young.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger