„PAMIĄTKI PO MOIM EX” – JENNIFER CHEN | Pełna inspirujących doznań artystycznych

Przepiękna, wartościowa i niepowtarzalna – cudownie wzbogacona o refleksję płynącą z artystycznych wzruszeń! Jennifer Chen z czułością porusza się po emocjach naruszonych bohaterów, pozwalając im nieśpiesznie budować fundamenty trwałego uczucia. Swoiste wernisaże stają się niezapomnianą inspiracją do stworzenia ważnego projektu, okazują się też impulsem do nawiązania bliskiej relacji – więzi nasączonej aromatem przyjacielskich rozmów, naturalnej i niesamowicie szczerej, jednocześnie domagającej się starcia z nadal niezagojoną przeszłością.

Czytelnik wkrada się do życiorysu Chloe tuż po przeprowadzce z Nowego Jorku do Los Angeles, w scenie zgoła niefortunnej, staje się bowiem świadkiem pochowania uczuć w przesłanym przez byłego pudełku po butach. Tak bohaterka zostaje porzucona, tak pokruszone zostaje łagodne serce, tak też kształtuje się nowy artystyczny pomysł. „Rozstaniowe” kartony okazują się bowiem inspiracją do stworzenia wyjątkowej wystawy – dobitnej i poruszającej, niespodziewanie dopieszczonej filmem krótkometrażowym. Drobny sabotaż staje się tu prologiem do przepięknej znajomości, okazuje się także namiastką ważnego projektu. Daniel to kreacja nieprzeciętna – stały gość w babcinej kawiarence, czarujący i przystojny, ale też uskrzydlający młody człowiek. Gdzieś w aktorskiej romantycznej grze, w czeluściach udawanych zauroczeń, zaczyna kiełkować coś wyjątkowego. Odbiorca z przyjemnością wkrada się w otchłań dziewczęcego zadurzenia, jednocześnie dostrzega siłę jego sercowej niepewności. Strach przed porzuceniem, ucieczka w przyjacielskie gesty, rozmowy wypełnione pasją – ta relacja zauważalnie domaga się czasu, wymaga utrwalenia uczuć i odchorowania nieładnie zwieńczonego związku. Autorka splata wydarzenia za pomocą osobistej narracji pierwszoosobowej, odczuwalnie bawi się humorem i lekkością obranego stylu, szeptem przemyca tu także motywację do działania, eksponuje wyjątkową więź z rodziną, dotyka motywu kobiecej przyjaźni oraz pracy z ojczulkiem w kameralnej kawiarni, gdzieś ukradkiem zachęca do eksplorowania własnych marzeń.

Mocno rozczulająca, zabawna i sentymentalna, ale też pełna inspirujących doznań artystycznych. Ona wyczuwalnie zaczyna go pragnąć, on ewidentnie nie chce przekroczyć granicy przyjaźni. To uczucie domaga się wspólnego czasu oraz zagojenia dokuczliwych ran, przede wszystkim jednak wymaga zamknięcia poprzedniego rozdziału. Nieme video opowieści, dwie niesamowite wrażliwości i wreszcie refleksyjnie odgrywane role – sztuka okazuje się tu zalążkiem fascynującej znajomości, staje się też bodźcem do eksplorowania przejmujących treści. Jennifer Chen zaraża czarującym humorem, motywuje do ścigania własnych marzeń, zachęca do dbałości o najpiękniejsze kadry rodzinnej fotografii.
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Jaguar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger