„TAJEMNICZA WIADOMOŚĆ” – MANDY ROBOTHAM | Historia przesączona wojenną niepewnością

Trudno przejść obojętnie obok tak brzemiennych scen – kadrów wypełnionych strachem, niepewnością, przeszywającą duszę potrzebą przetrwania. Mandy Robotham przedstawia wojenną rzeczywistość oczami młodej zdolnej maszynistki, jednocześnie kobiety walczącej o wolność kochanego kraju, odważnie zatem wspierającej działania włoskiego ruchu oporu. Tajemnicza wiadomość to nasączona trudnymi emocjami powieść z plastycznie opisanym tu weneckim tłem – fabularnie raczej nie przełomowa, z pewnością jednak wzruszająca i angażująca naruszoną wyobraźnię.

Dla wrażliwego czytelnika to niezaprzeczalnie historia napisana sercem – wyniesiona miłością do włoskiej ojczyzny, w treści niebezpiecznych zdarzeń, wyrażona gestem walecznej kobiecości. Codzienność Stelli Jilani to nieustanna konfrontacja z zagrożeniem własnego życia – w ciągu dnia maszynistka i tłumaczka w owianej surowością kwaterze głównej Trzeciej Rzeszy, pod osłoną czarnej nocy łączniczka przemycająca do podziemia cenne informacje, nierzadko ratujące ludzkie życiorysy. To kreacja przepełniona hartem ducha, odważna i nieustraszona, odczuwalnie żarliwa w realizacji przydzielonych zadań. Odbiorca wkrada się w jej nieugiętość za pomocą mocno osobistej narracji pierwszoosobowej, równolegle przemieszcza się do czasów współczesnych, gdzie w obliczu żałoby za świeżo pożegnaną mamą, utrwalony zostaje portret zaintrygowanej przeszłością rodzinną wnuczki. Luisa Belmont podąża śladem znalezionych wspomnień, nie tylko przykurzonych czasem zdjęć oraz zagadkowo brzmiących słów wypisanych na urywkach kart, ale też pięknie zachowanej, nadal sprawnej maszyny do pisania. Ta historia to poszukiwanie prawdy o własnych korzeniach, to poruszająca podróż do Wenecji zanurzonej w nieobliczalnym charakterze wojny, to niesione pamiątkami sekrety rodzinne, to niewypowiedziane na głos zdania, to dyskretnie zapleciona miłość, to znamienne poświęcenia i wymowne dylematy, to odważna walka o definicję własnej tożsamości.

Historia przesączona wojenną niepewnością – naznaczona rozkazami niemieckiego okrucieństwa, otulona strachem, niebezpieczeństwem i dbałością ludzkiej wrażliwości, w słowach nie tylko tajemnicza i wyczuwalnie ujmująca, ale też mocno refleksyjna. Mandy Robotham fabularnie splata ze sobą dwa znamienne kobiece życiorysy, emocjami kadrując jedną rodzinną fotografię – obraz utkany z heroizmu oraz godnej podziwu waleczności, dotykający czułych strun, pełen odwagi, sprytu oraz niezłomności w czasach pozbawionych serca, w oczach wnuczki z pewnością ważny i sentymentalny. To powieść przygnieciona niepokojem, utrwalająca pamięć o cichych bohaterach włoskiego ruchu oporu.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Świat Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger