„ZAKLĘTE ZWIERCIADŁO” – EWA SOBIENIEWSKA | Fascynująca podróż po odmętach uczuciowej przeszłości.

Niezwykle uczuciowa, wzruszająca i widowiskowa – w swej dramatycznej swoistości z pewnością zajmująca i niepowtarzalna. Ewa Sobieniewska drugi już raz udaje się w drogę wzbudzającą ekscytację – tym razem wiarygodnie przywołuje dziewiętnastowieczną rzeczywistość. Zaklęte zwierciadło to powieść naznaczona niesprawiedliwością ówczesnej etykiety, zmyślnie naruszona ekspresją wielobarwnych charakterów, sukcesywnie spajająca różne oblicza miłości. W odczuciu nieco bajroniczna, zagadkowa i poruszająca.

Autorka ponownie dzieli przestrzeń fabularną – przecina bowiem ten scenariusz, naprzemiennie przemierzając dwa niesamowite życiorysy. Dwie równoległe ramy czasowe i dwie niesamowite kobiecości – każda przygnieciona ciężarem pozornie najpiękniejszych uczuć, a jednak każda pogrążona w innej gamie emocjonalnej posępności. W jednym ogniwie konwenanse niszczące przyszłość szczerej namiętności, a także pogrom matczynego serca, w drugim natomiast odważna ucieczka w stronę szalonego zadurzenia – jakże złudna, bolesna i uderzająca. To historia obezwładniających wzruszeń – osadzona w narzuconym umniejszeniu roli kobiet, w codzienności kwestionującej niewieście przywileje, niejednokrotnie godzącej nawet w sferę buduarowej intymności. W zacisznie poruszonych zmysłach, w żniwie decyzyjnych zdarzeń, zjawiskowa miłość nieoczekiwanie przybiera formę krzywdzącej nienawiści, a wyrażona brakiem lojalności złość, staje się impulsem dla macierzyńskiego piekła. Czytelnik zdaje się być doszczętnie pochłonięty – przerażony, smutny, rozemocjonowany, razem z dwiema kreacjami przedziera bowiem najtrudniejsze epizody życia, staje się świadkiem dokuczliwych rozczarowań i rozdzierających lekcji, przegląda spectrum bezsilności, wreszcie odkrywa most łączący obie bohaterki, podziwia zaszytą w ciemnych zakamarkach siłę, zaczyna wierzyć w spokój kolejnego dnia.

Fascynująca podróż po odmętach uczuciowej przeszłości. Emocjonalnie zagnieżdżona w pragnieniach dwóch kobiecych wrażliwości, w niesionej etykietą niesprawiedliwości, w gąszczu wizualnie wstrząsających zdarzeń – sugestywnie scalająca nieprzewidywalne twarze miłości. Ewa Sobieniewska z wdziękiem hipnotyzuje czytelnika, przybliża dziewiętnastowieczne konwenanse, efektownie wdziera się w przestrzeń naruszonej wyobraźni, nie pozostawiając złudzeń o uległej perspektywie dziewiętnastowiecznych kobiet. Zaklęte zwierciadło odurza smakiem rodzinnej tajemnicy – okazuje się powieścią nieprzeciętną, piękną i zdumiewającą.
_____ 
Współpraca reklamowa z autorką – Ewą Sobieniewską

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger