„TROCHĘ WSTYD” – KASIA BULICZ-KASPRZAK | Przezabawna i rozbrajająca, a przede wszystkim szalenie refleksyjna!

Wstyd to niewątpliwie mało wdzięczne słowo, do tego z ogromną siłą wewnętrznego rażenia – bo przecież można się w jednej sytuacji słodko zawstydzić, a w innej ze wstydu wręcz zapaść pod ziemię, szczególnie w konfrontacji z nieposkromionym kobiecym charakterem. Bohaterka komedii Trochę wstyd to idealny przykład właśnie takiego temperamentu – kreacja szalona i nieobliczalna zarazem. Kasia Bulicz-Kasprzak intencjonalnie rysuje życie pełne burzliwego animuszu, aby pozwolić dostrzec w nim materiał na przydatną refleksję.

Już pierwszy rozdział utrwala widoczną cechę – Luśka ewidentnie działa impulsywnie. Kolejny odrzucony projekt, rozczarowanie, nieprzyjemna kłótnia z zażyłą przełożoną – odejście z pracy może oznaczać wiele, na pewno wyraża pogrom życiowej bezradności i chwilową stratę nieocenionej przyjaźni, niespodziewanie aktywuje także złośliwą potyczkę z przystojnym sąsiadem. Ta kobieta to istota w gorącej wodzie kąpana, mocno zanosząca się dumą, do tego zazdrosna i niejednokrotnie niesiona raptownymi przeczuciami – tak właśnie wykreowany zostaje delikatny wątek romantyczny, tak powstaje przepis na rozbrajające epizody i tak rodzi się nieoczekiwana "chemia" do wszelkich przeciwności losu. Dla czytelnika to przede wszystkim dobra zabawa i spektakl pełen świetnego humoru, ale nie tylko. To także ważna i z pewnością pouczająca lekcja. Gołym okiem widać, że to kreacja w środku mocno pogubiona, od dziecięcych lat naznaczona łatką drażliwych kompleksów – autorka naprzemiennie wplata tu zdarzenia z przeszłości, przywołuje fragment życiorysu matki, fabularnie dociera do źródła obecnych rozterek, nieprzerwanie eksponuje też różne formy wewnętrznego wstydu. Najbardziej zaakcentowane zostają różnice między wychowaniem na wsi oraz w mieście, momentami potraktowane wręcz stereotypowo – przez co stają się jeszcze bardziej wymowne w splocie zamierzonego przesłania.

Przezabawna i rozbrajająca, a przede wszystkim szalenie refleksyjna – to niesamowicie wciągająca podróż po kobiecym zagubieniu i kompleksach zagnieżdżonych w cieniu świadomości, to powieść o poczuciu wartości, o tytułowym wstydzie, o zgrzycie wewnętrznej niedoskonałości, o pragnieniach i miłości, ale też o grząskich życiowych drogach, które meandrują równolegle z dojrzałością człowieka. Kasia Bulicz-Kasprzak humorystycznie zakłóca egzystencję bohaterki, aby w iście groteskowej formie, poszukać ważnych rodzinnych treści. Tym samym pozwala dojrzeć, jak bardzo drastyczny wpływ na samoocenę dorosłego, może mieć brak wsparcia oraz rodzicielskiej dumy w dzieciństwie.
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Prószyński i S-ka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger