„ARGYLLE” – ELLY CONWAY | Szalenie intrygująca, brawurowa i nieobliczalna…
Nieobliczalne decyzje rosyjskiego magnata biznesu, umyślna katastrofa samolotu CIA i wreszcie zaginiony nazistowski skarb – to właśnie tak niepokojące elementy składają się na angażującą i jednocześnie niebezpieczną układankę fabularną. Zgodnie z przedmową samej Elly Conway, pomysł na tę ekscytującą historię zrodził się niemal samoistnie – przyszedł nieoczekiwanie we śnie, pozwalając autorce wypełnić akcją kolejne chłonne strony. Tak powstał Argylle – thriller szpiegowski w absolutnie mistrzowskim stylu.
Tu nie ma miejsca na sceniczną delikatność, w zamian wymagana jest precyzja w przydzielonych zadaniach. Jeden miłosierny gest staje się tu drzwiami do innego świata – otwiera bowiem bohatera na ryzykowną i jednocześnie niesamowitą działalność wywiadowczą. Kreacja wciągniętego do szpiegowskiej akcji Argylle’a zdaje się być niepodważalnym atutem powieści, okazuje się nie tylko barwna i intrygująca, ale też mroczna i enigmatyczna – ze względu na wyraźnie niedopowiedzianą przeszłość. Ten mężczyzna w zarysie „nie ma żadnego naturalnego środowiska – czuje się równie swobodnie wszędzie i nigdzie”, dla czytelnika staje się zatem prawdziwą zagadką, człowiekiem dążącym do narzuconej zmyślnie doskonałości, dostrzegalnie odważnym, hardym i nieustraszonym w przydzielonych zadaniach, a jednak dziwnie nieśmiałym w obliczu osobistych doznań. Autorka szczegółowo nakreśla jego postać, równie detalicznie traktuje poszczególne epizody, także zmieniającą się kilkukrotnie scenerię. Ten odczuwalnie opisowy charakter może okazać się dla niektórych nie lada wyzwaniem, niewątpliwie domaga się czasu i głębszego skupienia, nagradza to jednak plastycznymi obrazami pochłoniętej lekturą wyobraźni. Nuda właściwie tu nie istnieje, akcja zapętla się z każdą sceną, kolejne ogniwa konspiracji łączą się skrupulatnie w zamierzony scenariusz – pełen kapitalnych uników i szalonych zakrętów.
Fenomenalna powieść szpiegowska. Szalenie intrygująca, brawurowa i nieobliczalna – przepełniona ryzykowną akcją i enigmatycznym charakterem przydzielonych zadań, z pewnością tajemnicza, nastrojowa i absorbująca. Elly Conway nie szczędzi Argylle’owi niebezpiecznych wrażeń – pozwala mu wykorzystać niezłomną osobowość oraz naturalne zdolności, aby zanurzyć się nie tylko w fascynującej działalności wywiadowczej, ale też w oparach brudnej rodzinnej przeszłości. I chociaż to thriller odczuwalnie opisowy i tym samym przestronny, nie ma tu przestrzeni na chwile odprężenia – na każdej stronie wymagana jest czujność i bezwzględna koncentracja.
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Insignis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.