„LOVEBOAT, TEIPEI” – ABIGAIL HING WEN | Przygoda nasączona buntem…

Nakazana przez rodziców podróż, a jednak wyprawa przesycona trudnymi emocjami. Gdzieś w kulturze chińskiego wychowania, w mocno zaakcentowanej surowości zasad, pojawia się bodziec do wyrażenia buntu, kiełkuje też chęć zawalczenia o marzenia taneczne. Abigail Hing Wen wiarygodnie wtapia się w przestrzeń nastoletniej wrażliwości, barwnie oddaje swoistą różnorodność uczuć, zachęca też do ważnych przemyśleń. Loveboat, Teipei to nieco szalona powieść młodzieżowa – fabularnie intensywna, nie w każdej scenie lekka i przystępna, w przekazie natomiast mocno refleksyjna.

Ta historia to przede wszystkim burzliwa postać Ever. Na zewnątrz grzeczna i potulna osiemnastolatka, w środku dosłownie tykająca bomba. I chociaż usłużnie podąża za rodzicielskimi ambicjami, wyczuwa się w niej usilną chęć zatracenia się w pozbawionych presji przyjemnościach. Jedno potknięcie, wymuszona podróż do Tajwanu, wakacyjny kurs naukowy, nowe znajomości i wreszcie pozbawiona kontroli otchłań do rzeczywistego przemierzania własnych zbuntowanych myśli – tak zainaugurowana zostaje fabularna ścieżka zdarzeń, tak też zaczyna się próba niespodziewanej wolności. Autorka celowo nie ogranicza młodej kobiety, pozwala na szaleństwo i nieokiełzane przekraczanie granic, ewidentnie chce, aby ta samodzielnie dążyła do rozpoznania właściwych wartości. Tradycyjne chińskie wychowanie, niespełnione ambicje konserwatywnych rodziców, brak wsparcia i potrzebnej bliskości, przyjaźń, przypadkowe bliskości oraz dość grząski wrażeniowo wątek romantyczny, ucieczki, imprezy, przemoc – na łamach tej powieści dzieje się dużo, momentami wręcz można się nieco zgubić, z pewnością jednak łatwo wychwycić przesłanie, do którego intencjonalnie dąży Abigail Hing Wen. Ta wycieczka ma niewątpliwie ogromne znaczenie dla naruszonej bohaterki, okazuje się nie tylko przestrogą przed bezmyślnym definiowaniem pozornego szczęścia, ale też poszukiwaniem własnego ja.

To podróż narzucona rodzicielskim niezadowoleniem, ale też przygoda nasączona buntem i wyraźnie zaakcentowanym poczuciem niespełnienia, to chęć zanurzenia się w scenach nastoletnich przyjemności, to nowe przyjaźnie i chwile nieujarzmionych intymności, to niekontrolowane przekraczanie nałożonych granic, to postawienie się surowemu chińskiemu wychowaniu, to posmakowanie szalonej wolności, to także wewnętrzna potrzeba tanecznej ekspresji oraz unikalna szansa na odnalezienie siebie. I chociaż powieść Loveboat, Teipei odczuwalnie domaga się uważnego oka, okazuje się też wzruszająca i mocno intensywna w treści, z pewnością łatwo zdefiniować zaszyte w niej przesłanie. To angażująca historia młodzieżowa.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Books4YA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger