„A GDY SIĘ ZNÓW SPOTKAMY” – KRISTIN HARMEL | Sentymentalna podróż do odmętów zakłóconej nieczule przeszłości

To niezaprzeczalnie jedna z tych książek, które obrazowo zapisują się w pamięci, doświadczają chaosem poruszonych wspomnień, pozwalają utrwalić najważniejsze wartości. Kristin Harmel ponownie narusza otchłań wojennej przeszłości, tym razem jednak wdziera się w przestrzeń obozów jenieckich na terenie USA. To właśnie tam, w szumie otulających amerykańskie pola upraw, sportretowana zostaje znamienna chwila powieści obyczajowej A gdy się znów spotkamy – w odczuciu mocno wzruszającej, absolutnie pięknej i niezapomnianej.

Czytelnik momentalnie wyczuwa emocjonalny charakter tej historii, wtapia się zatem w życie bohaterki z narzuconą sobie subtelnością, niepostrzeżenie docierając do najczulszych strun jej skruszonej wrażliwości. Emily to kreacja nasączona samotnością – naznaczona kilkukrotną stratą, porzucona przez ojca, obarczona także ciężarem niewypowiedzianych na głos decyzji. Tajemniczy obraz okazuje się dla niej nie tylko szansą na zdefiniowanie tożsamości rodzinnej, ale także wewnętrzną walką z własnymi uczuciami. Autorka prowadzi odbiorcę odczuwalnie nostalgiczną drogą, regularnie korzysta też z retrospekcji, przywołując w nich nieznane fragmenty młodości dziadków. Fabularna fotografia okazuje się zatem nadzwyczaj zagadkowa i angażująca, z każdą stroną ożywia najtrudniejsze i najbardziej bolesne wspomnienia, nieoczekiwanie rodzi także niesamowitą pasję. Miłość niemieckiego jeńca do córki amerykańskiego farmera – wówczas namiętność zakazana, nieakceptowalna, stanowiąca wręcz kwintesencję rodzinnego wstydu, podszyta kłamstwami i odarta z potrzebnego wsparcia, a przecież prawdziwa, jedyna i niepowtarzalna. To właśnie w niej osadzone zostają fundamenty fabularne – namalowane z niebywałą czułością, wypełnione pracą na plantacji trzciny cukrowej.

Sentymentalna podróż do odmętów zakłóconej nieczule przeszłości – do miłości szczerej i pasjonującej, a jednak fabularnie pozbawionej czasu, brutalnie zamkniętej w szczelinach rodzinnych kłamstw. A gdy się znów spotkamy to powieść dotknięta wojenną niesprawiedliwością, to namiętność pokrzywdzona brakiem aprobaty bliskich, w przebiegu dramatyczna, zagadkowa i absorbująca, to także próba przebaczenia oraz poruszająca konfrontacja z własnymi demonami, to samotność domagająca się bliskości oraz zrozumienia. Kristin Harmel kolejny raz angażuje emocje czytelnika, przeszywa pobudzone serce oraz rozczuloną duszę, każe otworzyć się na refleksyjne przemyślenia.

_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Świat Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger