„ZWIASTUN MROKU” – J.L. DRAKE | Romans owiany aurą panoszącej się tajemnicy…

Powieść zanurzona w oparach zamierzonej niejasności – intrygująca, zagadkowa i enigmatyczna, muśnięta także oczywistą dozą namiętności. J.L. Drake wkrada się w scenerię nakreśloną mgliście, nie poświęcając opisom szerszej uwagi, zauważalnie skupia się na zagrożonym życiu bohaterki – na alarmujących dźwiękach i przeszywających gestach. Zwiastun mroku emocjami balansuje na granicy pożądania oraz zbliżającego się niebezpieczeństwa, z pewnością plastycznie pobudza wyobraźnię.

Już pierwsze strony utrwalają fanatyczny wizerunek nieznanego mężczyzny – Jimmy Lasko zdaje się być pogrążony w mroku nasilającego się zła, maniakalnie próbuje zbliżyć się do życia naruszonej kobiecości, ewidentnie kroczy śladem własnego szaleńczego planu. Autorka dobiera tu naprzemienną narrację pierwszoosobową, pozwala zatem odbiorcy wejść zarówno w niezbadany umysł tajemniczego psychopaty, jak również wedrzeć się do wrażliwości wystraszonej Emily oraz zetrzeć się z myślami zaangażowanego w ochronę Setha – wieloletniego przyjaciela i jednocześnie świetnego policjanta. Między tą dwójką nieprzerwanie wyczuwa się iskrę czytelnej intymności, to w tej relacji zaszyta zostaje nić fabularnego romansu – z początku powściągliwego i zdystansowanego, z czasem jednak coraz bardziej pikantnego i tym samym euforycznego, niepozbawionego także trudnych emocjonalnych przejść. Kreacja bohaterki owiana zostaje tendencyjną niewiadomą, czytelnik otrzymuje zatem wgląd jedynie do zarysu rodzinnej przeszłości, do przeżytej boleśnie tragedii, także do ulotnych strzępów jej obecnej codzienności. Mimo wejścia w jej perspektywę, nie do końca może rozrysować sobie w głowie pełen portret psychologiczny, mimowolnie zachowuje zatem jeszcze większą ostrożność. I chociaż fabuła zdaje się być niepotrzebnie rozciągnięta w czasie, przez dłuższą część brakuje tu solidnej akcji, to jednak mocny finał nagradza ten nieśpieszny stan oczekiwania, okazuje się gęsty i filmowy, z pewnością stanowi świetny wstęp do drugiego tomu.

Romans owiany aurą panoszącej się tajemnicy – odczuwalnie nieśpieszny i wyraźnie stonowany w treści sensacyjnych zdarzeń, może nawet nadto przeciągnięty w słowach, a jednak niepokojący i mocno zagadkowy, z pewnością zmysłowy i zasnuty mgłą przerażającej męskiej obsesji. J.L. Drake zmyślnie wdziera się w ciemne zaułki ludzkiej duszy, każe odbiorcy brnąć wyczuwalnie grząskim i niepewnym gruntem, każe doszukiwać się złowieszczych szmerów i zagrażających epizodów, tym samym nieustannie wzmacnia podejrzliwość. Zwiastun mroku otwiera Mroczną Serię – swym alarmującym zakończeniem pokazuje, że to dopiero wstęp do bardziej złożonego i nieobliczalnego spektaklu.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Świat Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger