„ZAUFAJ MI” - SOPHIA HENDERSON (SKOKOMANKA) | Niesamowicie rozkoszna książka!

Życie nie jest bajką, ale regularnie zachęca do rozbudzania w sobie pięknych uczuciowych marzeń. Tym bardziej, że skropiona deszczem traumatycznych doświadczeń rzeczywistość, rzadko daje szanse na prawdziwie słodkie scenariusze. Na pocieszenie pozostają powieści fabularne, niejednokrotnie zaprawione porywającym repertuarem, który w emocjach zauroczonych czytelników, pozostawia wrażenia przyjemne, wygodne i rozczulające. Sophia Henderson doskonale radzi sobie z taką formą przekazu. Młoda polska autorka świadomie bowiem przecina dwa odmienne życiorysy, aby w swoim debiucie literackim, zainicjować historię czarującą i nadzwyczaj romantyczną.

A jest to opowieść wyjątkowa. Nazywana dumnie retellingiem o Kopciuszku, okazuje się ekspozycją opublikowaną na Wattpadzie przez zaledwie czternastoletnią dziewczynę. W oczach odbiorcy błyskawicznie staje się urzekającym romansem – historią bajecznie rozchodzącą się po chłonnej wyobraźni. Dostrzegalnie umykająca ramom wiarygodności, nakreślona też konstrukcyjnie w mocno utartym schemacie, a jednak odczuwalnie urocza i poruszająca. Autorka stawia na narrację pierwszoosobową, pozwalając kreacjom naprzemiennie relacjonować wydarzenia. Czytelnik zatem nie tylko obserwuje rozwój frapującej znajomości, ale też wkrada się w emocje obu postaci. Meghan to studentka obarczona świadectwem niewyobrażalnie trudnej przeszłości, jednocześnie kobieta niezwykle atrakcyjna, skromna i ambitna. Ethan natomiast ocieka bogactwem i mocno zaakcentowaną tu popularnością, także śmiało wizualizowaną męskością. Nieziemski wygląd, sceniczna pewność siebie i jawna bezwzględność w życiu zawodowym – tak ocechowany biznesman, po prostu musi być obiektem kobiecego pożądania. I bez wątpienia doświadcza tej roli. Ale przede wszystkim, niespodziewanie dla siebie i swojego otoczenia, zostaje ekspansywnym adoratorem świeżo interpretowanych uczuć – to dzięki jego dynamicznym staraniom, ta relacja rozwija się tak sprężyście i ofensywnie. Odbiorca przygląda się ich zauroczonym portretom z pewnym rozrzewnieniem, z łatwością dostrzega też, jak optycznie zróżnicowana jest codzienność obu bohaterów. Ta widoczna dysproporcja społeczna, niezaprzeczalnie okazuje się dla nich największym wyzwaniem. Dla czytelnika stanowi atrybut szablonowy, aczkolwiek mocno zajmujący.

Niesamowicie rozkoszna książka! Skomponowana w dobrze znanym i tym samym często eksploatowanym schemacie, a jednak śladowo wzbogacona o kilka unikalnych scen – powieść niezwykle komfortowa, urocza i przyjemnie rozpływająca się po obłokach chętnej wyobraźni. Zaaranżowana fabularnie niczym najpiękniejsza bajka, okazuje się historią zapewniającą błogi relaks, jednocześnie staje się zachętą do feerycznej wizualizacji własnych marzeń. Zaufaj mi nie jest może lekturą najwyższych lotów, ale swoją sensoryczną rolę spełnia stuprocentowo – efektownie bowiem porywa szelestem romantycznych uniesień.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem MUZA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger