„GIRL IN PIECES” – KATHLEEN GLASGOW | Wstrząsający głos nastoletniej samotności.

Samotność ma wiele znamiennych twarzy. Często sprawia wrażenie zdystansowanej lub scenicznie mało wyrazistej, może nawet świadomie niewidocznej, ale wewnętrznie drażni obecnością i nawet przykryta uśmiechem wgranym przez pozory dnia, destrukcyjnie wpływa na ludzkie życie. Kathleen Glasgow niewątpliwie ma tego świadomość – wchodząc w osobowość swojej kreacji, inspiruje się bowiem nie tylko trafną w odczuciu obserwacją, ale też wspomnianym w posłowiu żniwem własnych doświadczeń. Girl in Pieces to nowe wydanie debiutu autorskiego i jednocześnie powieść zakorzeniona brutalnie w oparach nastoletniego bólu.

Ta historia fabularnie podzielona zostaje na trzy części – autorce dostrzegalnie zależy na wyeksponowaniu trzech przejmujących rozdziałów z życia niedorosłej jeszcze dziewczyny. Czytelnik spotyka Charlotte dokładnie w szóstym dniu pobytu na oddziale psychiatrycznym w Creeley Center, od początku zdaje się być pochłonięty jej wstrząsającą narracją pierwszoosobową – relacją nasączoną smutkiem, krzywdą i niepokojącym strachem, sukcesywnie przywołującą najgorsze demony z ostatnich lat. Ta biedna nastolatka dotkliwie naznaczona zostaje stratą po zmarłej przyjaciółce oraz ojcu, który popełnił samobójstwo, jej mama również zdaje się być nieobecna, jakby odrętwiała w pokłosiu własnej tęsknoty. Tu samotność boleśnie wrzyna się w ciało i wyżera duszę przez wymagające lata dojrzewania, a przecież stanowi jedynie jedną z konsekwencji prześladujących regularnie wspomnień. Kolejne próby samookaleczania, bezdomność, bieda, wulgaryzmy, nicość dnia – tu rzeczywistość nasycona zostaje przygniatającą wręcz bezradnością, nawet zaangażowane tu role drugoplanowe, nacechowane zostają znamiennym ciężarem. Brak akceptacji własnego ciała, bulimia, uzależnienie – te motywy ukazane zostają tu równie obrazowo i refleksyjnie. W tej bezkresnej otchłani zatrważających scen, nieoczekiwanie pojawia się dłoń drugiego człowieka – właściwie na każdym etapie zjawia się ktoś, komu na tej dziewczynie zależy, kto chce być przyjacielem lub wesprzeć w realizacji chowanych głęboko marzeń. Tu proces szukania tożsamości wymaga wielu potknięć – nieustannie dopomina się także o powroty do wybrakowanej, emocjonalnie wręcz zniszczonej przeszłości.

Wstrząsający głos nastoletniej samotności. Powieść nasączona smutkiem, bezradnością i brutalnie panoszącą się traumą. Historia niezwykle wymowna, rozdzierająca, potrzebna – fabularnie tworząca drogę do zdefiniowania tożsamości zagubionej w oparach bolesnych doświadczeń. To debiut zainspirowany ciemną stroną ludzkiego życia. Kathleen Glasgow przedziera się przez chaos elementarnych pragnień i nadziei roztrzaskanego serca – tak niewidocznych i często zawstydzonych, a przecież szukających jedynie normalnej codzienności. Girl in Pieces to lektura w każdej stronie przenikliwa i ogłuszająca...
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Jaguar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger