„MORTALISTA” – MAX CZORNYJ | Ten spektakl robi naprawdę wizualne wrażenie!

Zbrodnia zazwyczaj mrozi krew w żyłach i budzi jawne przerażenie, a wyrażona naocznie w formie brutalnie postępującego rozkładu ciała, wywołuje wręcz obrzydzenie. Nie każdy jednak w obliczu zwłok reaguje za pomocą nieproszonego wstrętu. Dla niektórych śmierć to fascynująca zagadka, szczególnie gdy jej przyczyna, wyraźnie pozbawiona jest naturalności. I właśnie takim typem człowieka jest Mortalista, tytułowy bohater powieści rozpoczynającej niecodzienną serię Maxa Czornyja.

Już pierwsze sceny wizualizują mocny kierunek tej intrygi – odnalezione przypadkiem zwłoki nauczyciela pozwalają snuć pierwsze teorie kryminalne, ale dopiero w połączeniu z makabrycznym znaleziskiem w postaci dziwnie upozowanych ciał dzieci, przybierają formę naprawdę szalonej tajemnicy. Czym dalej w las, tym sprawa zdaje się być coraz bardziej enigmatyczna, dziwna i niepokojąca. Chociaż sam finał może nie jest największym zaskoczeniem, to prowadząca do niego droga, z pewnością dostarcza odpowiednich emocji. Trzeba się natomiast przygotować na jedno – na zatrważająco dokładne opisy procesów pośmiertnych, niezwykle szczegółowe i przez to bardzo obrazowe, ale też świadomie przybrudzone aurą roztaczającego się wokół zła. Ta powieść dostrzegalnie ma zawiesisty klimat i chociaż niektóre fragmenty wymagają przez to większego skupienia, naprawdę warto się im w całości poświęcić.

Autor zapewnia odbiorcy niebanalne kreacje. Już sam dobór imion podpowiada, kto w tej historii ma wyróżniać się na tle innych. Bohaterem tytułowym okazuje się Honoriusz Mond, mężczyzna zauważalnie tajemniczy i osnuty depresyjną nutą, a przy tym szczerze zafascynowany procesem umierania, niezwykle inteligentny, profesjonalny i błyskotliwy. I chociaż odbiorca poznaje go jako człowieka zatrudnionego przez firmę sprzątającą mieszkania po zmarłych, to jego rola zdecydowanie nie ogranicza się do zacierania morderczego brudu. To jego doświadczenia oraz nieszablonowe myśli hobbystyczne sprawiają, że śledztwo przybiera tak nieoczekiwanego kształtu. Jego towarzyszką jest jego szefowa Allegra, która swoim naturalnie zakręconym charakterem, wzbogaca sceny o zaskakująco humorystyczne akcenty. Świetny duet, po którym można spodziewać się dosłownie wszystkiego.

Ten spektakl robi naprawdę wizualne wrażenie! Przerażająco brudne opisy zbrodni, drobiazgowy portret zjawiska pośmiertnego i unikalne kreacje, jawnie zafascynowane procesem umierania – to moje pierwsze skojarzenia z książką rozpoczynającą nowy cykl Maxa Czornyja. Mortalista to rewelacyjny tytuł na pograniczu thrillera i kryminału, nastawiony na charakterne osobowości, wielowątkową intrygę, dziwne tajemnice i nietuzinkowy humor. Polecam miłośnikom mocnych powieści kryminalnych!
_____ 
Recenzja we współpracy z wydawnictwem Filia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger