„ELECTRIC IDOL” – KATEE ROBERT | Fascynujący retelling mitu o Erosie i Psyche!

Najczęściej obrazowana jest z uchwytną finezyjnością – jako młoda dziewczyna ze skrzydłami motyla. Psyche to niezaprzeczalnie jedna z bardziej czarujących postaci mitologii greckiej, zjawiskowa bogini i jednocześnie uosobienie duszy ludzkiej – kobieta budząca zabójcze sceny zazdrości. W powieści Electric Idol nasączona jej osobowością bohaterka, fizykalnie zdaje się nieco różnić od spisanego niegdyś pierwowzoru, ale bezsprzecznie przyciąga ten sam zachłanny wzrok. Katee Robert ponowie wgryza się w otchłań zadziornego mitu, aby z dodatkiem własnej fantazji, utrwalić historię pikantną i niepokojącą zarazem.

Na łamach tego retellingu od początku wyczuwa się zew fabularnego niebezpieczeństwa – w złowieszczych słowach oraz tajemniczych gestach, w świetnie sportretowanej tu walce o władzę, zagrożone zostaje serce niewinnej Psyche. To nieobliczalna żądza jej zgładzenia staje się kością niezgody między zniewalająco przystojnym Erosem oraz jego obsesyjną matką. Relacja tej dwójki ocieka zajadłą mieszaniną doznań, ale zdaje się ewoluować na oczach odbiorcy – pierwotnie wyczuwa się w niej bowiem naturalną bliskość oraz wzajemną przychylność w mocno zuchwałej intrydze, dopiero z czasem przychodzi potrzeba sprzeciwienia się temu, co perfidne i pozornie jakby nieuchronne. To właśnie w osobliwej więzi Afrodyty z jej bezwzględnym synem, czytelnik dostrzega niepewność charakteru przyszłych scen. Tu ewidentnie może zdarzyć się wszystko. A dzieje się jeszcze więcej. Bo przecież prawdziwych emocji nie da się oszukać. Nie da się przechytrzyć szczerego pożądania oraz autentycznej żarliwości spojrzeń. Nie da się też oszachrować coraz bardziej nachalnych drgnień rozochoconego ciała – optycznych aktów intymności, które bez wątpienia determinują soczysty smak tej opowieści. Definicja uczuć przychodzi etapowo, pozwalając bohaterom sukcesywnie wdrażać wyrafinowany plan – zainaugurowaną umyślnie próbę ocalenia kobiety przed ciążącym nad nią widmem brutalnego mordu.

Historia zuchwała, tajemnicza i zniewalająca, zanurzona celowo w głębinach odurzającej zachłanności. Tu cień zaaranżowanej świadomie zmysłowości, okazuje się gestem wyrachowanej przebiegłości – staje się nieuchronnym zaproszeniem do zaciekłej walki o własne życie. I jednocześnie otwiera przestrzeń niespodziewanej namiętności – mniej drapieżnej niż w mocno eksperymentalnym Neon Gods, z pewnością słodszej i ociekającej przyjemnym romantyzmem, nadal jednak nasyconej pożądaniem oraz intymnością, także brawurą niebezpiecznych zdarzeń. Electric Idol rozbraja dosadnością scenicznego erotyzmu, obrazując tym samym fascynujący retelling mitu o Erosie i Psyche.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Uroboros

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger