„PANDORA” – SUSAN STOKES-CHAPMAN | Niezwykle inspirująca eksploracja mitu o tajemniczej Pandorze!

Powstała z mściwego rozkazu Zeusa. Ulepiona z gliny i wody przez samego Hefajstosa, odziana w efektowne szaty, nacechowana urodą piękną, wręcz olśniewającą, wreszcie uposażona w szczelnie zamkniętą puszkę, zawierającą różnorodne nieszczęścia świata. Ten mit doczekał się alternatywnych wersji, ale ta najbardziej znana głosi, że słynna Pandora została zesłana na ludzi celowo jako kara za fałszywą ofiarę Prometeusza. Susan Stokes-Chapman w swej niecodziennej propozycji inspiruje się właśnie grecką mitologią – tym samym sprawia, że pozornie harmonijna powieść, okazuje się przygodą wyjątkową, intrygującą i nadzwyczaj zagadkową.

Już historyczna sceneria robi nastrojowe wrażenie. Autorka narusza bowiem fantazją sam schyłek osiemnastego wieku i to właśnie w jego londyńskiej panoramie, przekracza fabularny próg tej opowieści. Czytelnik zdaje się być zafascynowany panującą tu atmosferą – wkracza przecież do dawnego sklepu z antykami, podgląda jego zaniedbaną przestrzeń, przeraża się zgryźliwością pozbawionego skrupułów właściciela. I poznaje jego bratanicę, czarującą kobietę, która wyraźnie pragnie spełnić swoje małe wielkie marzenie – chce zostać renomowaną jubilerką. To jej rozbrajająca osobowość sprawia, że historia tak promiennie rozchodzi się po wyobraźni. Dora chowa w zanadrzu swoje wspomnienia, tuszuje także swoją ciekawość, ale ta jej dociekliwa natura niepostrzeżenie wymyka się pewnego dnia do piwnicy, gdzie nastroszony gburowatą chciwością wuj, ewidentnie skrywa przed nią sekret. To udekorowana scenami mitu o Pandorze waza, staje się tu najważniejszym atrybutem – to ona wydaje westchnienia oraz panoszące się w uszach dźwięki, to ona staje się kluczem do dawnej rodzinnej tajemnicy. Tak rozpoczyna się spektakl pełen alarmujących słów, tak budzi się nadzieja na przywrócenie miejscu dawnej świetności, tak też formuje się zajmująca kobieca niezależność – ekscytująca i pełna epizodycznej odwagi. Odbiorca z przyjemnością obserwuje, jak znamiennie kształtuje się postawa młodej bohaterki – nieustannie podziwia jej upór i buńczuczność w drodze do sukcesywnie akcentowanych pragnień.

Niezwykle inspirująca eksploracja mitu o tajemniczej Pandorze – retelling w każdej stronie piękny, enigmatyczny i fascynujący, nasączony umyślnie chaosem niepokojących gestów. Susan Stokes-Chapman buduje niepewność sumiennie i nader wrażeniowo, ewidentnie chce wyczulić czytelnika na zadziorność ludzkiego losu i czyhające w nim przeznaczenie – nierzadko wymagające pasjonującej wręcz dociekliwości. Tak trudno uwierzyć, że jest to debiut literacki – nasycony powściągliwą miłością i zdumiewającą kobiecą charyzmą, w odczuciu niesamowicie klimatyczny.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mova

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger