„SHAMELESS” – WERONIKA JACZEWSKA | Romans dyktowany żądzą bolesnej nienawiści.

Ona z idealnie bogatego świata. On z nizin społecznych – w swej wartości niewidoczny dla ekskluzywnego szkolnego otoczenia. Tak różni, a jednak tak sobie bliscy, zanurzeni wyraźnie w głębi szczerych miłosnych doznań. To młodzieńcze uczucie zdaje się być bardzo intensywne, ale nieoczekiwanie obiera inną drogę – ucieczkę na dziesięć długich lat. Zakorzenia się w przywoływanym regularnie wspomnieniu i scenicznie wraca dopiero teraz – w zaskoczonym spojrzeniu, w nieobliczalnej współpracy, w bezwstydnej namiętności serc. Tytuł Shameless nie jest zatem przypadkowy – Weronika Jaczewska ponownie pobudza żarliwą stronę ludzkiej wrażliwości.

Tu nie ma miejsca na subtelne epizody – każdy element fabularnej gry, odczuwalnie podszyty jest erotyzmem głównych bohaterów. A szczególnie zatrwożonej własną codziennością Avy, która poza drobnymi wyjątkami, samodzielnie relacjonuje wydarzenia. Narracja pierwszoosobowa sprawdza się tu perfekcyjnie – odbiorca wkrada się bowiem w prywatność jej charyzmatycznych myśli, przegląda troski i strapienia, definiuje też intencje oraz coraz bardziej klarowne pragnienia. I widzi w niej kobietę osadzoną brutalnie w gnieździe pozornego szczęścia – w ramionach cieszącego się ogromnym wzięciem mężczyzny, w satysfakcji dobrze prosperującej firmy i wreszcie w rodzinnej doskonałości medialnej. A jednak te wrażenia dalekie są od zbawiennej wolności, która przygasła w dniu zniknięcia obiektu skrywanego w czasach szkolnych pożądania. Nieoczekiwanie jednak ponownie dobija się do drzwi i wkracza w jej zachowawczy temperament. I czyni to w sposób nie tylko bezwzględny i mocno natarczywy, ale też obłędnie pewny siebie. I oczywiście nieziemsko przystojny. To już inny Weston, niż ten skromny chłopak zatrzymany w czeluściach pamięci. Ten zdaje się iść w zgodzie z ukartowanym świadomie planem, drzemie w nim smak parszywej intrygi, może nawet chorej zemsty, ewidentnie gotowy jest przeć po trupach do celu – do celu, którym niewątpliwie jest sama Ava. Najważniejszy spektakl odgrywa się tu w intymnym splocie zjawiskowo ponętnych ciał – w scenach obrazowo mocnych, zmysłowych i żarliwych, niejednokrotnie wykraczających poza czułą delikatność, z pewnością plastycznie pobudzających wyobraźnię czytelnika.

Chaos zniewalających doznań! Shameless to historia nasycona sensorycznie tytułową bezwstydnością, optycznie ociekająca soczystym w gestach erotyzmem i śmiałą esencjonalną pikanterią – skierowana intencjonalnie do miłośniczek odurzających scen intymności. Powieść zanurzona głęboko w otchłani zuchwałych rodzinnych intryg, w nowojorskim bogactwie, w tajemnicach zakłamanej przeszłości, wreszcie w niebezpiecznej namiętności stęsknionego serca. Tu nie ma przestrzeni na słodycze estradowe, ten wachlarz fabularny otwiera jedynie gorycz zakutego w skale ideałów życia. To romans dyktowany wyraźnie żądzą bolesnej nienawiści.
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Ale

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger