„UWIĘZIONE” – NATASHA PRESTON | Przekonująco wżerający się w otchłań uprowadzonej wyobraźni.

Kwiaty często przywodzą na myśl słodkie, wręcz rozkoszne skojarzenia. Bo przecież pachną nieziemską świeżością, przywołując promienne spojrzenie budzącej się wiosny lub radość w oczach słonecznego letniego dnia. Nie zawsze jednak oznaczają same piękne fotografie, czasami okazują się wręcz wizytówką prawdziwego piekła. Natasha Preston nadaje im właśnie takiego, odczuwalnie mroczniejszego wizerunku – Uwięzione to bowiem jeden z najbardziej przerażających thrillerów młodzieżowych.

Tu wszystko zaczyna się niewinnie, może nawet imprezowo, a jednak nasączona ciemnością nocy aura, szybko podpowiada, aby uzbroić się w potrzebną wrażeniowo czujność. Ktoś czai się na skraju ogromnego parku, ktoś ewidentnie czyha na nastoletnią naiwność, ktoś usilnie chce, aby stała się ona członkiem jego wymarzonej rodziny. Właśnie tak zaczyna się makabryczny spektakl – w odczuciu tym bardziej niepokojący, gdyż opisany emocjami porwanej nastolatki. Narracja pierwszoosobowa okazuje się tu strzałem w dziesiątkę – to dzięki niej wyobraźnia podstawia tak przejmujące i tak mocno realistyczne kadry. A przecież Summer nie jest w tym szalonym akcie sama – zostaje jedynie kolejną marionetką, zamkniętą w szponach nasyconego obłędem zła. W oczach tych dziewcząt nie ma już nadziei, wyziewa jedynie bezradność oraz pusta rezygnacja. Piękne niczym kwiaty, obdarowane świeżymi imionami, muszą grać tak, jak gra muzyka w jego chorej wizji. Autorka pozwala bohaterce wkraść się także do zaułków niedawnej przeszłości, szczególnie do początków bliskości z chłopakiem, któremu równolegle oddaje głos. W gestach Lewisa z łatwością można doszukać się przeszywającego smutku i boleśnie wrzynającej się tęsknoty, ale nie tylko... Równie intensywnie wyziera z nich powiew szczerej determinacji, nieustępliwość oraz niespodziewana intuicja. Nieoczekiwanie dla odbiorcy, zarysowana zostaje tu także perspektywa samego porywacza – tak spokojna i harmonijna w przytaczanych myślach, a jednak rozdzierająca i złowieszcza w każdym zaplecionym słowie.

Fenomenalny thriller młodzieżowy – mocny, przerażający i tak przekonująco wżerający się w otchłań uprowadzonej wyobraźni. Tu od pierwszych naruszonych stron wyczuwa się atmosferę obezwładniającego zła – nieobliczalną, duszną, niebezpieczną... Uwięzione dziewczęta zdają się być bezbronne i zgaszone, jakby dziwnie pogodzone z nieuchronnym obliczem nowego dnia, a przecież w zgiełku JEGO chorej utopijnej wizji, zaszyta zostaje bezwzględność wymagająca nieprzerwanej ostrożności. Natasha Preston zamyka to szaleństwo w głosie nastoletniej bezradności, umyślnie budując nieprzewidywalny charakter zdarzeń. I pomyśleć, że jest to debiut autorski...
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Feeria Stories

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger