„CZWARTA MAŁPA” – J.D. BARKER | Mocno angażująca, szalona i nieobliczalna!

Mocny, zawiesisty i niepokojący – kryminał wypełniony absolutnie tajemniczą treścią. Ten sprawca z pewnością nie działa spontanicznie, skrupulatnie wypełnia wizję mrocznego przeznaczenia – zmyślnie wdziera się w okno brutalnego scenariusza, aby stać się reżyserem własnego przedstawienia. Czwarta Małpa absorbuje detalami śledztwa i sceniczną brutalnością, sukcesywnie przyciąga wzrok. J.D. Barker nie pozwala na chwile znużenia, każe wręcz jawnie zachować ostrożność i dokładnie przeglądać wykreowane przez siebie twarze – tu nie ma bowiem miejsca na przypadkowość zdarzeń.

Koncepcja tej intrygi zdaje się być detalicznie przemyślana, naprzemiennie kierując uwagę w różne strony narracyjne – tym samym przedstawia zróżnicowane perspektywy tego samego śledztwa. Detektyw Porter ewidentnie próbuje rozgryźć postępowanie seryjnego mordercy, skupia się na otrzymanych wskazówkach, odczuwalnie walczy z uciekającym czasem, chce uratować młodą ofiarę. Naznaczone nim rozdziały nadają dość harmonijne tempo, kilkukrotnie stają się przełomowe i dominujące, a jednak wrażeniowo to nie one najbardziej działają na wyobraźnię. Wiodące okazują się pozostałe warstwy fabularne, szczególnie mocno zaakcentowana tu bezradność porwanej Emory oraz fotograficznie zobrazowane fragmenty pamiętnika samego psychopaty – zapisane w przeszłości, wyczerpujące w obranych słowach, znamienne dla bieżących epizodów. Pierwszoosobowa wypowiedź okazuje się alarmująca, dostrzegalnie zaburzona i niezdrowa. To właśnie wgląd do mrożącego krew w żyłach dzieciństwa zatrważa i napawa przenikliwym strachem – bezsprzecznie buduje mroczną, odartą z przejrzystości atmosferę. Tu do końca nic nie jest oczywiste, nie każde pytanie dociera też do własnej odpowiedzi. Zwroty akcji pojawiają się sporadycznie, a jednak szokują swoim niebezpiecznym wizerunkiem.

Mocno angażująca, szalona i nieobliczalna – z pewnością pełnokrwista powieść kryminalna. Czwarta Małpa ekscytuje nieoczywistą ekspozycją fabularnej zbrodni, przenika przestrzeń zaintrygowanej wyobraźni, drażni i manipuluje, nie pozwala przejść do porządku dziennego. J.D. Barker umyślnie wkrada się w przeszłość seryjnego umysłu – przeplata intrygę mrocznymi stronami pamiętnika, każe obserwować wyzwalające się instynkty zła, nie unika drastycznych epizodów. Jednocześnie wdziera się w akty niewyobrażalnego bólu, dotyka ludzkiej bezsilności, wielokrotnie napełnia myśli przeszywającą niepewnością.
_____ 
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.

PATRONAT MEDIALNY

Copyright © 2016 Mozaika Literacka , Blogger