„YOU’D BE HOME NOW” – KATHLEEN GLASGOW | Dramatyczna konfrontacja z pokłosiem brutalnie trawionego nałogu.
Walka z uzależnieniem jest niczym głucha rywalizacja z samym sobą – rywalizacja niewyobrażalnie trudna i wyczerpująca, doszczętnie ograbiona z polotu przygłuszonej prochem niedawnej codzienności. Batalia prowadzona samodzielnie w głowie zagubionej jednostki, a jednak pośrednio angażująca innych, w szczególności najbliższych – zmartwionych i nieco wystraszonych, zauważalnie jednak gotowych poruszyć niebo i ziemię, aby zainicjować potrzebne wsparcie. You’d be home now to właśnie jedna z takich sytuacji – historia rodziny zakotwiczonej w szponach nałogu. Opowieść niezaprzeczalnie piękna, zatrważająca i wymowna.
Kathleen Glasgow świadomie przedziera się przez słowa często niewypowiedziane – zakorzenia się bowiem głęboko w myślach szesnastoletniej dziewczyny, aby to właśnie jej młodym spojrzeniem portretować zaskakująco dojrzały wizerunek tej powieści. Oddając głos pogubionej Emory, pozwala czytelnikowi wejść w drastyczną szczerość jej nastoletniej bezradności – umożliwia tym samym obserwację nadzwyczaj osobistą i poruszającą, scenicznie fragmentami bolesną i zwyczajnie smutną, intensywnie nasączoną dziewczęcą wrażliwością, jednocześnie podyktowaną traumatycznym doświadczeniem. Nieszczęśliwym wypadkiem, który celem świadomego podkreślenia przez autorkę makabrycznych konsekwencji nałogu, przywoływany jest w narracji wielokrotnie. Uzależnienie brata determinuje życie tej rodziny w sposób definitywny – staje się wręcz pancerną skorupą wygłuszającą ich dotychczasową rzeczywistość, także optycznym wyznacznikiem surowych zasadach, regularnie lustrowanych przez oziębłą w kontakcie matkę. Narkotyki, alkohol, wypadek, ból, śmierć – kolaż traum w oczach spragnionej miłości szesnastolatki. Tu naprawdę nie ma przestrzeni na subtelne emocje, nawet naturalne i pozornie piękne zauroczenie, okazuje się strzałem w kruszejącą wizualnie pewność siebie. W swym obnażającym kształcie, tworzy budulec paskudnej naiwności. I niszczy ochłapy drobnych przyjemności, obrazując przy tym symbol nieobliczalnego charakteru współczesnych mediów.
Dramatyczna konfrontacja z pokłosiem brutalnie trawionego nałogu. Historia eksplorowana przejmującą nastoletnią narracją – niesamowicie szczerą, intymną i odczuwalnie osobistą, zanurzoną wiarygodnie w głębinach dziewczęcej wrażliwości, w perspektywie czytelnika niespodziewanie dojrzałą i społecznie alarmującą. To także fabularny portret wielu obsesyjnych uzależnień – od twardych narkotyków, od fanatycznej potrzeby kontroli, od mediów społecznościowych i wreszcie od naturalnego dla każdego pragnienia bycia kochanym, tak sensorycznie wyrażonego przez młodą bohaterkę. You’d be home now to powieść autentycznie wstrząsająca – trudno o bardziej realistyczny obraz ludzkich słabości.
_____
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Jaguar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.