„NIEWŁAŚCIWA RODZINA” – TARRYN FISHER | Ten thriller zadziwia szaleństwem ludzkich zachowań!
Każda rodzina skrywa jakieś tajemnice. Zazwyczaj mało istotne zdarzenia z dawnych lat, jakieś krępujące wypowiedzi lub wstydliwe momenty, często dawno zapomniane. Ale niektórych scen nie da się wymazać z pamięci, pozostają niezłomną częścią wspomnień, może nawet trzonem najważniejszych więzi. Właśnie takich bohaterów przedstawia Tarryn Fisher w swojej najnowszej książce Niewłaściwa rodzina – ten thriller rodzi się z czasem, aby wzbić się na spektakularny poziom fabularnego szaleństwa.
Wystarczy kilka pierwszych stron, aby dostrzec, że autorka znana m.in. z serii książek o miłosnym trójkącie (Mimo moich win, Mimo twoich łez, Mimo naszych kłamstw), aranżuje tu coś nieprzeciętnego – pozwala bowiem obserwować tytułową rodzinę oczami zupełnie obcej kobiety, pewnej emerytowanej psychoterapeutki, która kierując się obsesyjną wręcz ciekawością, niepostrzeżenie wżera się w życie Crouchów i krok po kroku odziera ich piękny wizerunek z ukształtowanej w głowie czarującej powierzchowności. Ta para bez wątpienia skrywa jakiś mroczny sekret, rozmyty grą pozorów epizod przeszłości, który dostrzegalnie dusi ich codzienność. Juno doskonale wie, że wyimaginowany obraz kochającego małżeństwa właśnie ucieka jej między palcami, ale zauważalnie chce rozpoznać całą prawdę. To jej żarliwość staje się motorem napędowym do rozwoju dalszych zdarzeń. A przecież sama także skrywa przerażające brudy… Dla odbiorcy przeszłość emerytki staje się zapewne jeszcze większą zagadką.
W tej historii nie od razu wyczuwa się ślady rasowego thrillera, początek zdaje się być nieśpieszny, fabularnie wręcz miarowy i łagodny, jednocześnie non stop kusi nietuzinkowym doborem głównych bohaterek. Czytelnik poznaje bieg zdarzeń, obserwując naprzemiennie działania obu kobiet, regularnie też otrzymuje fragmenty ich wspomnień, ma zatem możliwość wyrobienia sobie kompletnego obrazu na temat każdej z nich. Autorka daje zatem odbiorcy dużo miejsca zarówno na wizualny zarys scenariusza, jak i dokładne prześwietlenie każdej z wykreowanych osobowości, pozwala też sukcesywnie towarzyszyć Juno w jej konspiracyjnych odkryciach. Początkowo spokojne, wręcz beznamiętne zachowania postaci, z czasem zdają się być coraz dziwniejsze, trochę też mniej kontrolowane, może nawet paranoiczne i mało realne. Bez wątpienia jednak ekscytujące.
Ten thriller zadziwia szaleństwem ludzkich zachowań! Rozpływa się nieśpiesznie po wyobraźni, użyczając dużą przestrzeń na dokładne rozpoznanie osobowości – pozornie zwykłych i niewyróżniających się, a jednak z czasem ujawniających swoje drugie dno, dostrzegalnie brudne i przeszywające, momentami wręcz irracjonalne, z pewnością mało bezpieczne, intrygujące i nieobliczalne. To właśnie kompilacja burzliwych kreacji oraz dawnych sekretów wzmacnia napięcie i zapina szokujący bagaż tej powieści. I chociaż nie każdy poczuje emocjonalny flow z Niewłaściwą rodziną, nie można jej odmówić jednego – to kolejna osobliwa książka w dorobku niesamowitej Tarryn Fisher.
_____
Recenzja we współpracy z Wydawnictwem Kobiecym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.