„TELEFON OD MIKOŁAJA” – MAGDALENA WITKIEWICZ | Niesamowicie rozczulający aliaż życiowych scenariuszy!
Nie od dziś wiadomo, że święta to czas wyjątkowy. Zazwyczaj długo wyczekiwany i rozkładowo świetnie zaplanowany, często też otulony pięknem rodzinnych tradycji. A jednak każdorazowo inny, dzielnie bowiem oddawany w interpretację niespodziewanych zdarzeń. Magdalena Witkiewicz utrwala jeden z takich scenariuszy w sposób nie tylko obrazowy, ale też zabawny i zupełnie nieoczekiwany. Telefon od Mikołaja to fabularnie zarysowana fuzja kilku rozdartych życiorysów – książka scalająca różne opowieści w jedną piękną wspólną historię. Z pewnością intensywnie nasączoną pożądaną świąteczną atmosferą.
Początkowo wszystko sprawia wrażenie osobliwej antologii – czytelnik wkrada się bowiem naprzemiennie do życia kilku zupełnie niezwiązanych bohaterów, namiętnie przyglądając się ich stroskanym sercom. Poznaje Macieja – doszczętnie oddanego trudom tacierzyństwa, zauważa także Polę – jego nastoletnią córkę, wyraźnie zagubioną w przestrzeni własnych uczuć, obserwuje też nauczycielkę Dorotę – mierzącą się z kryzysem osobowości, jednocześnie podgląda Wincentynę – niezwykłą starszą panią, wiernie czekającą na wiadomość od ukochanego z czasów młodości. To właśnie w barwach tych kreacji pisarka skrywa skalę ludzkich słabości. To w ich esencjonalnych troskach każe doszukiwać się wartościowych treści. I odbiorca szybko dostrzega najważniejsze: przeszywającą tęsknotę za smakiem miłości oraz sumiennie wizualizującą się potrzebę rozmowy, wsparcia i bliskości. Świadomie zatem angażuje się w ten iście emocjonalny spektakl, niespodziewanie odkrywając jego figlarny wizerunek. W tych postaciach drzemie mnóstwo filmowego humoru, wyrażanego przede wszystkim optyczną zadziornością i przewrotnie dobranymi gestami – szczególnie w domu opieki o potulnej nazwie Happy End, który scenicznie scala kolaż opowieści w jedną wspaniałą historię. A tempo wyznacza tu unikalna audycja radiowa, kontemplacyjnie przypominająca o magicznym charakterze świąt.
Niesamowicie rozczulający aliaż życiowych scenariuszy – książka zawadiacko wypełniona sceniczną niesfornością, z pewnością czarująca, uczuciowa i mocno rozgrzewająca. Magdalena Witkiewicz ponownie otula codzienność czytelnika, aby nader filmowo rozgościć się w otchłani jego spragnionej wyobraźni. Telefon od Mikołaja to powieść stymulująca ważne refleksyjne przemyślenia, jednocześnie stanowiąca olśniewającą zachętę do swobodnej rozmowy. Historia w odczuciu fascynująca, żywiołowa, wizualnie niezwykle nastrojowa – perfekcyjnie oddająca niepowtarzalny klimat świątecznego ciepła.
_____
Współpraca płatna z Wydawnictwem FLOW.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie wartościowy i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.